[Zwrotka: Lelon]
Gruntem jest walczyć o swoje jak lew
Mylą pozory, lecz nie tylko mnie
Mówię nie jak proponują haze
Jakoś nie przepadam i nie palę, nie
Zwykle w sumie bywam jakoś niezbyt ogarnięty
Ale jak mam coś ważnego no to zmieniam podejście
Robię to, co lubię i nie potrzebuję przerwy
Nie przerywaj mi i odpuść sobie jakieś sugestie
Się czuję w tej muzyce jakbym był na terapii
Jak rzucę cień to spokojnie tam trafi
Sami los piszemy, on to nie był nigdy nam pisany
Wyrzucę daleko gdzieś te jebane ich zbędne rady
Nie wiem co myśleć, bo wkurwia mnie to
Czemu przekładasz na mnie całą złość?
Czyste sumienie i koncertów sto
To moje plany na najbliższy rok
Dużo przede mną i za mną
Serio wiem jak to jest kiedy ciężko ogarnąć
Pomimo to nigdy nie szukałem drogi w narko
Zabijasz tylko siebie mijając się z prawdą
Palę te mosty za sobą choć tak prawdę mówiąc
To nie mam prawie za złe nikomu nic
Może jednak tym
Co ciągle wchodzili na drogę mi
[Refren: Młodszy Joe]
I choć za późno już to
Ja chciałbym zmienić ten blok
I choć nie sprzyja mi czas
Dziś nową wizję mam brat
I choć za późno już to
Ja chciałbym zmienić ten blok
I choć nie sprzyja mi czas
Dziś nową wizję mam brat
Kminię zawsze na sto (na sto) procent
Kminię zawsze na sto (na sto)
[Zwrotka: Lelon]
Wyrażam się raczej dość jasno bo temu co robię przyświeca konkretny cel
Wieczorem z ludźmi na miasto wychodzę, a z nim tam zawsze coś dzieje się
Znam też te smutne wieczory, samotnie spędzone i nie chcę ich więcej mieć
Bez towarzystwa się nigdy nie poczuję dobrze, taki już jestem, wiem
Zaczynam już odczuwać, że ludziom na mnie zależy
I czekają niecierpliwię kiedy puszczę nowe rzeczy
Nie umiem nawet opisać tego co do mnie należy
No bo wszystko się układa i nie patrzę już za plecy
Nigdy nie miałem nocy żebym nie spał nic a nic (nic,nic,nic)
Nie masz takiej mocy żeby coś zabronić mi (mi,mi,mi)
Gadamy na różne tematy bez barier i mówimy wszystko co przyjdzie nam na myśl
Jeśli masz mnie zawieść to z góry odpuszczę, bo nie planuję mieć tej akcji dwa razy
A nic mi szczerze po tych obietnicach, bo szczere to miały być one, wybacz mi
Po prostu nie lubię tak ukrywać prawdy, już inni to robią i w sumie wystarczy
[Refren: Młodszy Joe]
I choć za późno już to
Ja chciałbym zmienić ten blok
I choć nie sprzyja mi czas
Dziś nową wizję mam brat
I choć za późno już to
Ja chciałbym zmienić ten blok
I choć nie sprzyja mi czas
Dziś nową wizję mam brat
Kminię zawsze na sto (na sto) procent
Kminię zawsze na sto (na sto)