[Zwrotka 1: Miły ATZ]
(Gubię ją, gubię, gubię kontrolę
Ale nad sobą i dźwiękami łapię ją w porę, Yo)
Nie słucham Pop Smoke
ATZ rapowy Oxford
Basy to lubię na ostro
Do nich tańczę pijacki fokstrot
Z ziomalem od post prod
Wrzucimy na wosk to
Zatrzęsiemy Polską
Nieważny jest rejon i post code
Yo, zobacz ile stylu w tym
Celebruje to w lutym
Tworzymy trendy i chuj z tym
Twoje pantenty to nie jest twój styl
ATZ
Wrzucam barsy jak tagi na spot
Nie słucham Travis Scott
Nie słuchamy słabych zwrot
Udawany tragizm to nie jest mój lot
[Bridge: Miły ATZ]
Dlatego ciągle jesteśmy fresh
Kręci się ziemia
Nowy dzień, nowa nadzieja
Tak zostanie nawet gdybym się cofnął wstecz do podziemia
ATZ always fresh
Czerstwi idole precz
Właśnie w tym rzecz
Zmieniamy grę
Nieodwracalnie na basowym tle
Bass
[Refren: Miły ATZ]
Gubię ją, gubię, gubię kontrolę
Ale nad sobą i dźwiękami łapię ją w porę
Nawijam o niej, o życiu, muzyce, sam nie wiem, to chore
Słucham siebie, definiuję mą dolę
Potem to w słowa ubiorę
Jebany ROLLER
Nawet jak gubię ją, gubię, gubię kontrolę
Ale nad sobą i dźwiękami łapię ją w porę
Nawijam o niej, o życiu, muzyce, sam nie wiem, to chore
Słucham siebie, definiuję mą dolę
Potem to w słowa ubiorę
Jebany ROLLER
[Zwrotka 2: Miły ATZ]
Yo
Bo nie słucham Post Malone
Wciąż poza skalą jak wbijam na salon
Oryginalny styl, wyznacza pułap moim szalom
Po lewej stos doświadczeń, na prawej mam skill by bujać tą salą
Nagrywam songi, tworzę swój własny kanon
Omijam pachołki to trochę jak slalom
Eksploruje gatunki, nie słucham Lil Uzi
Mieszam style jak trunki
Nie szukam kumpli, to wypadkowa tej fuzji
Szukam wyrazów jak puzzli, spuszczam wpierdol jak Bruce Lee
Kiedy nie trafiasz w gust mi i nie pytam katolik czy muslim
ATZ
Nie jaram się Kayne West, ani 21 Savage
Nawet nie wiem kto to jest
Nawet nie wiem nawet nie wiem
Nie wiem kto to jest
Serio nie wiem, nie mam na to czasu
Kiedy gonię za chlebem
Kieruję własnym gniewem
Gdzieś między piekłem a niebem
Nie wkręcam się w te fazki
Muzyka bez kalkulacji
Połowa tych OG's to tylko maski
Sprawdź ich
[Bridge: Miły ATZ]
Dlatego ciągle jesteśmy fresh
Kręci się ziemia
Nowy dzień, nowa nadzieja
Tak zostanie nawet gdybym się cofnął wstecz do podziemia
ATZ always fresh
Czerstwi idole precz
Właśnie w tym rzecz
Zmieniamy grę
Nieodwracalnie na basowym tle
Bass
[Refren: Miły ATZ]
Gubię ją, gubię, gubię kontrolę
Ale nad sobą i dźwiękami łapię ją w porę
Nawijam o niej, o życiu, muzyce, sam nie wiem, to chore
Słucham siebie, definiuję mą dolę
Potem to w słowa ubiorę
Jebany ROLLER
Nawet jak gubię ją, gubię, gubię kontrolę
Ale nad sobą i dźwiękami łapię ją w porę
Nawijam o niej, o życiu, muzyce, sam nie wiem, to chore
Słucham siebie, definiuję mą dolę
Potem to w słowa ubiorę
Jebany ROLLER