Tymek
Jestem
[Intro]
...tym jak sen
Kocham to nawet gdy za oknem deszcz
Moczy mi okno, jestem podobną do niego formą
Życia istotą. Mogę boso iść przez świat
Yee, mogę, mogę, mogę, mogę, mogę, MOGĘ! ej

[Zwrotka 1]
Idę drogami tymi jak sen
Kocham to nawet gdy za oknem deszcz
Moczy mi okno, jestem podobną do niego formą, życia istotą Mogę boso iść przez świat, mogę boso iść bo znam
Zakamarki moich traum, zakładam na szyld wolność
To stan kompromisu, wolność do emocji, listów
Do profesorów, moich blizn już profesją jest życia styl, idź już
Docieram do oklasków, lecz szumu postury mych wad
Ustami dla mas, stawiają na blask
Stawiają na czas choć inny od lat ten plan
Kocham ten kwitnący kwiat pod pustynnym deszczem
Kocham te istoty wierne w kulminacyjnym wersie
Odwracam od siebie reszkę jestem ich orzełkiem
Odwracam od siebie reszkę jestem ich orzełkiem
Każdy robi to na co zasługuje
Kiedy życie ci ujmuje blasku biegnij po swoje w potrzasku
Nie stój!
Króluj nad bólem w sercu, które głębokość wersów
Opisuje skalą twoich łez na biurku
[Bridge]
Jestem kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni jest życia bieg
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni jest życia bieg

[Hook]
Ej, chodziłem do tyłu, wciąż chodziłem do tyłu
Świat już nie ma granic, przede mną jest miłość
Ten klucz to życia widok, daj mi się cieszyć chwilą
Tym spacerem z rodziną, ej, ej, ej

[Bridge]
Kwiaty pustyni
Kwiaty pustyni
Kwiaty pustyni to życia bieg
Kwiaty pustyni
Kwiaty pustyni
Kwiatem pustyni jest życia bieg

[Hook]
Ej, chodziłem do tyłu, wciąż chodziłem do tyłu
Świat już nie ma granic, przede mną jest miłość
Ten klucz to życia widok, daj mi się cieszyć chwilą
Tym spacerem z rodziną
[Zwrotka 2]
W zaparte pnie się żal i gniew, porażek obłędny pech
Odbicie w lustrze, śmiech do zdjęć, życia miecz uwolnił mnie
Zębów zgrzyt zamilkł, późny ten akapit
Mamy serca, duszę nawilż, bystre oczy przetrzyj łzami
Zapisz wszystko co widziałeś, wizję żalu, pod nim skały
Stałeś sam przez chwilę nad nim myśląc co Cię tak omami
Materialny szlif na twarzy, odkupienie daje marzyć
Daj mi strawić duchy nędzy, niech oddalą się od prawdy

[Bridge]
Jestem kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni jest życia bieg
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni
Kwiatem pustyni jest życia bieg

[Outro]
Chodziłem do tyłu, wciąż chodziłem do tyłu
Świat już nie ma granic, przede mną jest miłość
Ten klucz to życia widok, daj mi się cieszyć chwilą
Tym spacerem z rodziną, ou, ou, ou