Tymek
​serce
[Refren]
Nie mam już serca, by móc je oddać
Zabrały ławki i już nie chcą oddać
Trzymam w ręku to pełna torba
I wietrzna droga, i wietrzna droga
Nie mam już serca, by móc je oddać
Zabrały ławki i już nie chcą oddać
Trzymam w ręku to pełna torba
I wietrzna droga, i wietrzna droga

[Zwrotka]
Idę do celu jak z systemu więzień
Firmamentami nie znanymi wcześniej
Zaznaczam są przestrzeń jak Hobbit zawzięcie
Jak Niemen na swym kawałku podłogi, ej
Opuszczamy flagi dzisiaj nie ma już załogi, ej
Zalegają gdzieś tam na melinach, trumnach oni
Ale dalej tułam się jak młoda duma fuksiarz
Mówią: "ale kurwa"
Ta prawda jest smutna
Poświęciłem wiele, chociaż mogę wiele ugrać
I nie mogę cofnąć czasu wstecz
Nie powinienem patrzeć tam, lecz
Patrzę i wiem, patrzę i wiem, że
Nie przywrócę czasu już nigdy
Czasu już nigdy, czasu już nigdy, ej
Tego czasu już nigdy, czasu już nigdy
Czasu już nigdy nie
Tego czasu już nigdy, czasu już nigdy
Czasu już nigdy nie
Nie przywrócę czasu już nigdy
Czasu już nigdy, czasu już nigdy nie!
[Refren]
Bo nie mam już serca, by móc je oddać
Zabrały ławki i już nie chcą oddać
Trzymam w ręku to pełna torba
I wietrzna droga, i wietrzna droga
Nie mam już serca, by móc je oddać
Zabrały ławki i już nie chcą oddać
Trzymam w ręku to pełna torba
I wietrzna droga, i wietrzna droga