Major SPZ
Cały czas Specnaz
Leci dzień za dniem uciekają nocki
Czas ciągle spierdala, Zdzisław Najmrodzki
Wciąż mi go mało, jak pracy w stoczni
Wehikuł czasu '82 rocznik
Napierdala głośnik, kręci się zegar
Wszędzie kumasz biegam, za długo siedziałem
Czasu już nie ma, Armagedon prawie
Wszędzie kurwa bieda i weź tu nie oszalej
Robimy to dalej grzeje się router
Słyszysz trzask - pękł ci kask, łap tą nute
Specnaz cały czas i jeszcze dłużej
Pchamy ten wózek na pełnym luzie
Druga dekada, nasze tagi na murze
SPZ Szczecin bez żadnych złudzeń
Nowy soft rap, ci sami ludzie
Zrobimy swoje, potem możemy umrzeć
[Ref.]
Kręci się Ziemia, wszystko się zmienia
Stare wspomnienia, nowe marzenia
Nowy punkt widzenia na stare tematy
SPZ Szczecin i nic poza tym (x2)
Kręci się Ziemia, wszystko się zmienia
Jeden się rodzi, drugi umiera
Nie jeden co wszystko miał to już nic nie ma
A ten co here grzał to już jej nie ćpa
Nie raz dziesiony, kurwy, koks i melanż
Teraz rodzina, studio, uśmiech dziecka
Specnaz - ludzie których znam od dziecka
Mordy moje co rapować nie chcą przestać
Wiesz jak życie może namieszać
Dziś czujesz się jak król, a jutro chcesz się wieszać
Czas spierdala, ale chuj wie gdzie zmierza
Z tyłu plecak, z przodu zderzak
Specnaz wjeżdża, zapomniałeś?
Jak na Kuwejcie, sam w kolejce stałeś?
Wszystko się zmienia - nawyki te same
Mordy są blisko to rapy grane
[Ref.]
Kręci się Ziemia, wszystko się zmienia
Stare wspomnienia, nowe marzenia
Nowy punkt widzenia na stare tematy
SPZ Szczecin i nic poza tym (x2)