Vix.N
Biorę najlepsze
Chciałbym napisać, że dobrze się czuje jak w wodzie ryba, ale to nie dziś
Znasz to uczucie, gdy chce Ci się rzygać? Tak bardzo rzygać, a nie masz czym
Wplatam uśmiech między wersami co mi daje żyć, takie słodkie kłamstwo
Bo jak je powtarzasz latami, to podobno na końcu stanie się praaawdą
Choć nie mam dowodu, zgubiłem tożsamość już dawno
Ale to mi pomaga, wierze jak w Mikołaja, w powtarzalność
Życie kopie po jajach, a dzieci chcą z niespodzianką
Sam nie wiem już czy to zabawa, czy jestem w tym jajku zabawką?
Zagadką, nie mówili, że będzie łatwo, sam się przekonałem
Życie to suka, która lubi dwuznaczność, zwłaszcza gdy kłamie
Me zadanie to weryfikowanie, co ma prawdziwą wartość
Żeby fałszywe oczy nie mówiły nic poza prawdą twardą jak kamień
Patrzę wciąż na nie, ludzie są na nie, ja z nich wybieram cooo chcę
A potem Ci daje Creeeme de la creme

Otoczenie wywiera presję, ale ja jej nie chcę tu
Życie to szwedzki stół, biorę najlepsze...
Biorę najlepsze, bo daje z siebie to samo
Biorę najlepsze i chyba zawsze będzie mi mało
Zawsze będzie mi mało, więc biorę sobie, co chcę
Chcę mieć życie jak Twoje ciało, creme de la creme

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]