PRZEZ PIĘTNAŚCIE MINUT DOCHODZĘ DO LEPSZYCH KONKLUZJI
NIŻ TY W TRAKCIE CAŁEGO ŻYCIA
A MYŚLI WCIĄŻ UKŁADAM UKŁADAM UKŁADAM JAK BYM MIAŁ W GŁOWIE KOSTKĘ RUBIKA
A INNI BĘDĄ TYLKO PATRZEĆ PO OCZACH I MYŚLEĆ ŻE ZNOWU COŚ BRAŁEM
JA TYLKO ZASYPIAM NAD RANEM, KOLEJNE NIE ODEBRANE
CHCESZ TO WSZYSTKO MI ZABIERZ
WEŹ ZABIERZ MI ODDECH
CODZIENNIE GO TRACĘ
WIĘC TYLKO CZEKAM NA KONIEC
WIĘC TYLKO LICZĘ ŻE
ZASNĘ SPOKOJNIE
DUSZĘ UNIOSĄ DEMONY, BLADE CIAŁO LEGNIE W GROBIE
POTRAFIĘ WYRECYTOWAĆ LISTĘ GRZECHÓW
NIE BĘDĘ UDAWAŁ ŻE JESTEM ANIOŁEM
BO MIMO IŻ MAJĄ MNIE ZA DOBREGO
TO JAK KAŻDY TEŻ MAM CIEMNĄ STRONĘ
I PRZEZ TO ZNOWU MAM KOSZMARY
A INNYM MÓWIĘ ŻE JEST OKEJ
SAMEMU PRÓBUJĘ Z TYM WALCZYĆ
LECZ CHYBA JUŻ DALEJ NIE MOGĘ