Rafonix
Rafonix vs Alfons ft. Prostytutka
[Rafonix]: Dzwonimy do kolejnej z Krakowa, jakiejś starej. Ile ona ma lat w ogóle, kurwa? Dwadzieścia siedem, pięćdziesiąt dziewięć kilo.

**Prostytutka odbiera telefon**

[Prostytutka]: Halo?

[Rafonix]: Siema!

[Prostytutka]: No cześć.

[Rafonix]: Godzina, godzina dwudziesta pierwsza mnie interesuje, wiesz? Czy jest wolna?

[Prostytutka]: No.

[Rafonix]: Da radę wjechać?

[Prostytutka]: No, możemy się umówić.

[Rafonix]: Dobra, to umawiamy się, powiedz mi.

[Prostytutka]: Aaa... Chcesz wjechać! No, spox nie ma problemu, ale musisz najpierw odkryć numer jak dzwonisz do mnie.

[Rafonix]: Słuchaj, a ten, a srałaś dziś?

[Prostytutka]: Yyy... Zawsze mogę, zawsze mogę ten, zawsze mogę cię wyruchać jak chcesz. Co ty na to?

[Rafonix]: No nie możesz, bo byś dostała piąchę na pizdę.

[Prostytutka]: Piątkę na pizdę bym dostała

[Rafonix]: Piąchę!

[Prostytutka]: Taki kozak, kurwa, jesteś?

[Rafonix]: Kozak? Kozaki to ty nosisz na zimę.

[Porstytutka]: O, ty frajerze pierdolony.

[Rafonix]: Ssij chuja. Ty, frajerów to ty ciśnij alfonsa ty szmato jebana.

** Prostytutka przekazuje telefon Alfonsowi**

[Alfons}: Wal się na mordę cwelu dęty.

[Rafonix]: Wal się na pizdę tam, siedzisz pilnujesz tej kurwy, ty cwelu jebany. Pilnuj dalej.

[Alfons]: No to chodź, no to przyjedź. No, przyjedź frajerze dęty. Przyjedź.

[Rafonix]: No to przyjedź, no to przyjedź.

[Alfons]: No chodź.

[Rafonix]: Ty z domu nie wychodzisz z tej nory.

[Alfons]: Weź się czep, kurwa, wieśniaku, kurwa.

[Rafonix]: Siedź tam na piździe, siedź tam na piździe.

[Alfons]: Nooo...

[Rafonix]: Lamusie jebany, bym cię w Passata spakował.

[Alfons]: Lamus to cię zrobił tylko cię zapomniał, kurwa, zabić frajerzy dęty.

[Rafonix]: Tak o? Tak o?

[Alfons]: Żeby wiedział co z ciebie wyrośnie, to by się na patelnię spuścił. Kurwa, cwelu, dęty.

[Rafonix]: Na patelnię to ty gościu siadałeś, kurwa, gołą dupą.

[Alfons]: Takich jak ty to ja w kryminale w dupę ruchałem, frajerze.

[Rafonix]: Jak ty wracasz do kryminału za tydzień kurwo jebana.

[Alfons]: No, dooob, tak, ty kurwa. Cwaniaczku za pięć złoty.

[Rafonix]: Chcesz śmiej żelka, frajerze?

[Prostytutka]: Dobry, nie?

[Rafonix]: Chcesz śmiej żelka opierdolić? Nie chce chyba...