[Zwrotka 1]
Ciemno, tak tu ciemno
Nie wiem, którą drogą mogę iść
Ciemno, tak mi ciemno
Sterczę tu jak pies i dalej nic

[Zwrotka 2]
Gdyby tak zapalić
Małe światło jak latarni błysk
Mogłabym, gdy ciemno
Nie połamać nóg, gdy ciągną w tył

[Przedrefren 1]
Jednak gdy tak w czerni tracę czas
Mijam kamienice, patrzą na mnie spode łba
Stare ulice przed oczami mam
Znam na pamięć trasy sens i Ciebie dobrze znam

[Refren 1]
Czemu mi mówisz, że mogę kochać
Skoro kochaniu do mnie nie po drodze?
Czemu nie czekasz na mnie pod blokiem?
Czemu przynosisz słowa nieistotne?

[Refren 2]
Otwieram oczy, podnoszę głowę
I znowu sama na zakręcie stoję
Czemu nie czekasz na mnie za rogiem?
[Zwrotka 3]
Ciemno, jak tu ciemno
O ironio, los wyprzedza mnie
Ciężko sunę w ciemno
Jak ze stali ciągnę nogi dwie

[Przedrefren 2]
Jednak gdy tak patrzę z biegiem lat
Widzę trochę jaśniej, trochę jaśniej widzę jak
Znowu się gubię, gdy powracam na szlak
Choć na pamięć trasę znam i Ty mnie dobrze znasz

[Refren 1]
Czemu mi mówisz, że mogę kochać
Skoro kochaniu do mnie nie po drodze?
Czemu nie czekasz na mnie pod blokiem?
Czemu przynosisz słowa nieistotne?

[Refren 2]
Otwieram oczy, podnoszę głowę
I znowu sama na zakręcie stoję
Czemu nie czekasz na mnie za rogiem?

[Mostek]
Nikt nie siedzi na tej starej, brzydkiej ławce
Nikt nie stoi w drzwiach, nikt na mnie nie patrzy
Nie dostrzegam nawet tego psa
Który zawsze coś do powiedzenia miał
Nie ma dzieci, nie ma złotych zamków z piasku
Nie ma kwiatów w twoim oknie na poddaszu
Między budynkami siwa mgła
Nie ma śladu tu po Tobie, po mnie przepadł ślad
[Refren 1]
Czemu mi mówisz, że mogę kochać
Skoro kochaniu do mnie nie po drodze?
Czemu nie czekasz na mnie pod blokiem?
Czemu mi dajesz to, co nieistotne?

[Refren 3]
Zamykam oczy i wiem na pewno
Kiedy je znów otworzę światła zbledną
Czekam na Ciebie pod Twoim blokiem