Benito TUZZA
CURUMIM
[Ricci TUZZA]
Coś tam sobie kręcę, żeby już na zawsze jak Curumim
Ziomale latają, se piszą wagony jak Tuwim
Wariaty nie marzą, my wszyscy dzielimy te same cele
Tak jak Curumim latalim by spłacić te cele
Biorę i dziele na gramy, te czasy nagramy
Weź już nie pytaj z czym tam latamy, z czym tam latamy
Nad wami, nasz poziom to Piemont dopiero
Popijam Barolo nie Fresco, czas się zatrzymał jak Totti Francesco

[Sylvana TUZZA]
Nie bujam w obłokach bo wole se na nich polatać
Nie chodzę po blokach bo wole se nad nim polatać
Chłopaki te dragi dla lotu garściami, potem chcą skakać
Chłopaki dla draki machają łapami, a ja skrzydłami
Bo jak Curumim latam, bo jak Curumim latam, latam

[Benito Tuzza]
Nie chce skończyć jak Curumim
Ja mam wolna rękę, chociaż często skuty
Do nieba ręce ponad chmury, 24 karaty, nie szare kraty
W kraty Burberry krawaty, a nie z Kolumbii
Latamy nad miastem jak zeppelin, w trasę jak Led Zeppelin
Się dobrze wyjebiesz to na nic gotówki, pomoc kumpli
Rzucali kiedyś rakiety, teraz już tylko kwiaty na trumny
What have you done?

Bo jak Curumim latam, latam [x2]

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]