[Hook] x2
Każdy ma jakieś kłopoty, każdy chce wciąż więcej floty
Każdy chce wszystkiego więcej, kurwy patrzą się na ręce
Nic nie zrobisz, jestem pewien, w sumie typie mnie to jebie
My robimy tutaj rap, Ordine to nie tylko skład / Ordine to jest familia
[Verse 1]
Jestem Dibs, co tam słychać
Ordine znów na głośnikach
Czekaj chłopie na mój mixtape
Zmiotę kurwy z rap gry wszystkie
I kręcimy ciągle to
W ekipe wciąż płonie joint
Odpal bata sprawdzaj ziom
Trzymaj tutaj sztywno pion
Bez wyłamki wciąż do przodu
Jak za młodu, bez powodu
Bez kłopotów dziś na głowie
Zostawiamy ślad po sobie
Szymi bity daje dobre
To je zniszczę, kurwa proste
Jesteśmy najlepsi - to wiem
Słuchaj dalej co Ci powiem
[Hook] x2
[Verse 2]
Z bratem w miasto, suki patrzą
Ty bierz tą, a ja tamtą
Zawijamy je na kwadrat
Każda z nich to zwykła szmata
Nie chce mi się o nich gadać
Są robione, prosta sprawa
I wracamy znów na miasto
W gardło leci dalej alko
Takie życie jest na mieście
Co dzień chcemy tego więcej
Co dzień suki są tu lepsze
Bierzemy się za następne
Jak chujowe to ich nie chcę
Jak chujowe wy je bierzcie
Dla nas zostawcie najlepsze
Zróbcie kurwy tutaj przejście
[Hook] x2