[Verse]
Czas leczy rany, dzisiaj błędów nie powtórzę
Już nie tacy sami, ale wrogowi dalej źle wróżę
Ilu było takich co przyjaciół udawali
Potykałem się o błędy, oni nie pomagali
Zawiodłeś raz, drugiej okazji nie będzie
Chuj ci w dupę już na zawsze, jak sprzedałeś na komendzie
Nie patrzę na was, kurwy zawistne
Kiedyś otwarte rany, dzisiaj czas wyleczył wszystkie
I co się kurwa patrzysz, we mnie nie wierzyłeś
Od początku miałem siłę, pasji we mnie nie zabiłeś
A ty zobacz jak skończyłeś, weź się zajmij swoim życiem
O mnie sobie przypomnicie jak będę ponad tym syfem
Moim stylem was zniszczyłem i obrałem własną drogę
Wam już nie pomogę, teraz ja nogę podłożę
Nie chcę więcej blizn na plecach bo za dużo ich już było
Najgorsze się skończyło, a was życie podliczyło

[Hook]
Czas leczy rany, trzeba było poczekać
Głowa się otworzyła, teraz omijam pecha
Ty sobie nie poradzisz, co za kurwa nie fart
Dziś już nie widzę was, rany wyleczył czas /x2