[Refren]
Dalej nie kumam jakie tu są trendy i dalej nie kumam co dzieje się w necie
Grzeszą tu wszyscy już moi koledzy, mój ziom rzuca paczki nazywam go hefe
Wkurwiają mnie wasze szczęśliwe gromadki, bo każdy z gromadki jest po prostu zjebem
Wszystko co mówię na trackach to fakty, a jak mam was słuchać - ja po prostu nie wiem
Jak jesteś kumaty to wiesz, że te viewsy to żarty - scena jebane gay party
Jakbym sprzedał dupę i zrobił aferę to pewnie już dawno bym chodził obżarty
Wszystko u mnie super, wiązę się ze skunem, a wieczorkiem może wyskoczę na narty
Dziś biba na bloku, biba na osi - pewnie nie wrócę już na noc do chaty
[Zwrotka 1]
Mówi mi, że jestem cute, że mnie rozumie bo jestem jej broddy
Ja czekam na sos - dinnero i czekam, aż ten kraj się w końcu odmuli
Twój ziomal skąpy, jest sknerą, niby cię lubi, a drożej mu bulisz
Twój ziomal jest tutaj ścierą, dziś biba na bloku on nie może tu wbić
Dziś biba na bloku, weź lepiej coś posuń
Zrobiony na ogół, to taki mój sposób
Nie szukam przyjaciół, mam za dużo wrogów
Nie wierzę w ludzi i nie wierzę w bogów
Dziś biba na bloku, biba na bloku, viva la blok
[Refren]
Dalej nie kumam jakie tu są trendy i dalej nie kumam co dzieje się w necie
Grzeszą tu wszyscy już moi koledzy, mój ziom rzuca paczki nazywam go hefe
Wkurwiają mnie wasze szczęśliwe gromadki, bo każdy z gromadki jest po prostu zjebem
Wszystko co mówię na trackach to fakty, a jak mam was słuchać - ja po prostu nie wiem
Jak jesteś kumaty to wiesz, że te viewsy to żarty - scena jebane gay party
Jakbym sprzedał dupę i zrobił aferę to pewnie już dawno bym chodził obżarty
Wszystko u mnie super, wiązę się ze skunem, a wieczorkiem może wyskoczę na narty
Dziś biba na bloku, biba na osi - pewnie nie wrócę już na noc do chaty
[Zwrotka 2]
Twoje ziomy, moje ziomy skreślą ich
Nie będzie spokojnie na pewno dziś
Pogadam na pewno z kreską dziś
Ramadan dla nich jak rzucam klip
Okej, dzisiaj tańczymy jest biba pod blokiem
Jak się wysapiesz jest pizda pod okiem
Mówią tu o mnie, że mam mały problem
Taki, że nie potrafię wygrać z nałogiem
Mam to od zaraz, biorę to zaraz
Pogódź się mała, jak nie to spierdalasz
Na plecach ciąży mi ciężar, niepotrzebny mi kolejny balast
Yeah, biba pod blokiem jest dziś, biba pod blokiem jest dziś
Biba pod blobkiem, biba, viva la blok
[Refren]
Dalej nie kumam jakie tu są trendy i dalej nie kumam co dzieje się w necie
Grzeszą tu wszyscy już moi koledzy, mój ziom rzuca paczki nazywam go hefe
Wkurwiają mnie wasze szczęśliwe gromadki, bo każdy z gromadki jest po prostu zjebem
Wszystko co mówię na trackach to fakty, a jak mam was słuchać - ja po prostu nie wiem
Jak jesteś kumaty to wiesz, że te viewsy to żarty - scena jebane gay party
Jakbym sprzedał dupę i zrobił aferę to pewnie już dawno bym chodził obżarty
Wszystko u mnie super, wiązę się ze skunem, a wieczorkiem może wyskoczę na narty
Dziś biba na bloku, biba na osi - pewnie nie wrócę już na noc do chaty