[Bridge]
Haa, vkie...
[Zwrotka 1]
Dalej nie ma mnie na klubach
Nie chodzę na kluby, tam gdzie się pener spruwa
Znowu do mnie przymila się gruba
Kręci ją słój, kręci ją stówa
Małolat mówi, że miastem rusza
Powiedz, dlaczego jestem nienaruszony?
W szkole nie chciałem ich, kurwa słuchać
Teraz kto zbija banknoty, a kto bije bony?
Nienawidzę kiedy ona o coś prosi
Masz ochotę na banknoty, to idź kurwa robić
Kiedyś staliśmy na boju, nie widzielim zorzy
Tylko klatki, w których ludzie, kurwa tracą głowy (no cap)
Popaliłem mosty, to dlatego, że nigdy nie wybieram dróg prostych (big vkie)
Popaliłem mosty, to dlatego, żeby kraj puszczał to w Air Podsy
BIG VKIE...
Po mojej stronie...
[Zwrotka 2]
Znów spożywam etanol, wieczorami, kurwa nawet jak wstaję rano
Twoje bloki nie kłamią, chyba że przy sukach lub jak mają za to siano
Wpierdalam ketonal i również paracetamol
Na zmianę z xanaxem i wódą kolorowaną
Parę tysi na rozpierdol, tak żeby miasto widziało
Chłopcy zarobili, dlatego chłopcy się chwalą
Nienawidzę jak pogrywasz, mów wprost, suko
Ziomal kupił nową furę, to jest sport, suko
Byliśmy o chlebie, wodzie z familią, suko
Nigdy więcej, teraz wpierdalamy tort, suko
Mali chłopcy bez przerwy się na mnie puszą
Mały chłopcze, mam słabe nerwy i zaraz puszczą
Zrobisz wszystko dla hajsu więc jesteś prostytutką
Chłopcze, nie twój level, spróbuj jutro