Coals
​​ganc egal
[Zwrotka 1]
Boję się z domu wyjść, znowu będzie faux pas
W łóżku przez cały maj, brak snu, stres, palpitacja
Wsiadam w taxi, czuję wiatr, myśli jak tajfun i orkan
Może znajdziesz dla mnie czas
Dzwonię nocą - ganc egal, ganc egal, ganc egal

[Refren]
Kołyszemy się zwiewnie, w ​uchu suchy piasku szmer
Krążymy jak żółw po dnie, tłuczonych kieliszków chrzęst
Mija miło dzień za dniem, suniemy na lost highway
Topię się, lost highway

[Bridge]
Z tobą mogę bredzić ile się chce
Widzieć więcej, trochę jakby przez mgłę (przez mgłę)

[Zwrotka 2]
Kofeiny już brak, Wisła pochłania nas
Oczy jak meduzy, iskrzą się raz po raz
Wsiadam w pociąg, jadę w dal
Myśli kołaczą w rytmie dram
Może znajdziesz dla mnie czas
Dzwonię nocą - ganc egal, ganc egal, ganc egal

[Refren]
Kołyszemy się zwiewnie, w ​uchu suchy piasku szmer
Krążymy jak żółw po dnie, tłuczonych kieliszków chrzęst
Mija miło dzień za dniem, suniemy na lost highway
Topię się, lost highway
[Outro]
Z tobą mogę bredzić ile się chce
Widzieć więcej, trochę jakby przez mgłę
Z tobą mogę kręcić się cały dzień (się chcę)
I gubić sen w tym naszym lost highway
(Topię się, lost highway)