Young Jacob
Płomień
[Intro]
It's lit!
Krzyczy głośno już płonę...

[Refren 2x]
Krzyczy głośno już płonę, ciągle gadasz tu do mnie
Zamykam im mordy jak dłonie, oglądasz mój start - swój koniec
Anioły śpiewają do mnie, czuję że zaskoczę
Ona ciągle idzie ku mnie

[Zwrotka 1]
Tutaj jest mój dom, to nie szary blok
Auto szybkie, cichów stos, latam jak Mario Bros
Moi ludzie, mój sos, nie spadam gdy otrzymam cios (brr)
Odbijam trap ty patrzysz mi na buty (skrrrt)
Ciebie to kręci, Air Force'y lecę do góry (oooh)
Obijam trap, moja muzykę całe dnie, mógłbym tylko bawić się
Chodzę po ludziach to mnie nudzi, twoja wiadomość mnie znów budzi
Pisze noc w noc, telefon znowu dzwoni (brrr)
Odbieram, patrzę, wyświetla mi się zdjęcie jej dłoni

[Refren 2x]
Krzyczy głośno już płonę, ciągle gadasz tu do mnie
Zamykam im mordy jak dłonie, oglądasz mój start - swój koniec
Anioły śpiewają do mnie, czuję że zaskoczę
Ona ciągle idzie ku mnie

[Bridge]
Ona ciągle idzie ku mnie
Ciągle idzie ku mnie
Ona ciągle idzie ku mnie
Ona ciągle idzie ku mnie

[Zwrotka 2]

Nie liczę na sto, a na milion
Yeah, kolor zmieniam tak jak flow, mój styl nie zabierzesz go
Pracuję w dzień, i całą noc, tylko z tego czerpię moc
W mojej głowie samolot, gdzie rodzina, gdzie mój dom?
Ty jak Gucci sto, to jak na Snapchacie dni
Szukasz fejmu jakbyś szukał ciągle nowych drzwi
Rzucam mięsem jak nie wyjdzie mi kolejny hit
Tak się pracuje na więcej, lepiej nie mów nic
Dla mnie to biegi na sto, ona by chciała już to
Ona odpala już lont, ona by chciała już koks
Co ja jej mówię? No, no...
Nie, nie, nie, nie pytam więcej o nią (skrrrt), nie pytam więcej o nią

[Refren 2x]
Krzyczy głośno już płonę, ciągle gadasz tu do mnie
Zamykam im mordy jak dłonie, oglądasz mój start - swój koniec
Anioły śpiewają do mnie, czuję że zaskoczę
Ona ciągle idzie ku mnie