[Zwrotka: Kamzel]
Jak chcesz Candy Trap, to ja Ci go dam
Z niczym się nie chowam a muzyka to mój plan
Będę dawać wam to, powiększymy saldo
Ciągle robię trap, bo cały czas kocham to
Pnę się wciąż na górę wy stoicie jak posągi
Jak masz znów się spinać no to lepiej już stąd odbij
Liczy się ta chwila ale Ty się wolisz zbombić
Chciałbym kręcić klipy a Ty chciałbyś kręcić lolki
[Zwrotka: Marczak]
To jedyny Candy Trap w tym mieście
Już nie podchodź jak doczepiać masz się w geście
Ja mam taką chorą głowę, że każdy wasz człowiek
Patrzy się na mnie jak ja wpływam na was człowiek
Zmieniam kocioł i choruję już na nowo
Chce nowy kamień i bez leków czuć się zdrowo
Nosić [?] do tresu i zagram tu bez procesu chce tylko Twojego czasu i tylko trochę hałasu
[Hook: Kamzel]
Wciąż bawimy się muzyką i jak masz problem i nie kumasz no to proszę już siedź cicho
Nowa fala nowy los, sięgamy poza bariery, patrzymy za horyzont
[Zwrotka: Young Jacob]
Trudno mieć cały świat, życie to jebana gra
Nie przegram tego wiem jak zechce to wisienkę sobie zjem
Cały czas nadzieją, że zostanę w tyle gdzieś
Cały trap, cały trap Ty to łap, Ty to łap
Z ludźmi których znam, z ludźmi których znam
Grono wciąż niezmienne, skille niepojęte
Na moje brwi na skroni, pot spływa powoli
Myślę stale, bez niej tu nie jadę
Muzyka jest jak woda, ona mi życie daje
Widzisz mój stan, mój stan
Ty czujesz mój stan, mój stan
Ja jadę po ten trap, jadę po ten trap
Ty czujesz mój stan, Ty widzisz mój stan
Ja jadę po ten trap, jadę po ten trap
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]