Curren$y
Jestem Tak Zwany Napierdalacz
(Refren)
Jestem tak zwany napierdalacz, kurwa, bez granic
Gdzie się nie zjawię, robię gnój, kurwa, i panik
Wchodzę w każdy temat, kurwa, jak na swoje
Nie pytaj, czy dam radę – bo ja, kurwa, dam na stoje!

(Zwrotka 1)
Patrzę w lustro, kurwa, widzę kogoś, kto wie
Jak się, kurwa, wbić i zrobić na tym grę
Robię swoje, kurwa, nie patrzę na skutki
Bo życie to jazda, kurwa, na pełnej nutki

Kurwa, wchodzę, nie patrzę, co mi gadają
Ludzie widzą, kurwa, i od razu odskakują
Ja w tej grze na pełnej, kurwa, bez zatrzymania
Mów mi napierdalacz, co każdemu da przetrwania!

(Refren)
Jestem tak zwany napierdalacz, kurwa, bez granic
Gdzie się nie zjawię, robię gnój, kurwa, i panik
Wchodzę w każdy temat, kurwa, jak na swoje
Nie pytaj, czy dam radę – bo ja, kurwa, dam na stoje!

(Zwrotka 2)
Kurwa, lecę po swoje, to dla mnie naturalne
Jak coś chcę, to biorę, kurwa, dla mnie to banalne
Nie szukam wymówek, kurwa, tylko rozwiązań
Życie to wyzwanie – ja je, kurwa, mam na wahaniach
Czy na mieście, czy na wsi, kurwa, ciągle ten sam
Ludzie się patrzą, ja tylko: „Cześć, kurwa, gram!”
Ktoś powie „Daj spokój”, ja na to, kurwa: „Nie!”
Jestem tak zwany napierdalacz – i to jest mój sen!

(Refren)
Jestem tak zwany napierdalacz, kurwa, bez granic
Gdzie się nie zjawię, robię gnój, kurwa, i panik
Wchodzę w każdy temat, kurwa, jak na swoje
Nie pytaj, czy dam radę – bo ja, kurwa, dam na stoje!

(Outro)
Kurwa, kończę, ale to nie ostatnie słowo
Wchodzę na bit, kurwa, z pełną głową
Maciek Farbacz, napierdalacz pełną parą
Kurwa, wchodzę jak burza, nigdy na faro!