TPS/Dack
Gdy nie ma Ciebie
Ref: x2
Gdy nie ma Ciebie, nie ma nas, nie ma mnie
Nie ma szans, żebym zatrzymał się (o nie!)
Cel widzę jeden, idę tam
Tylko gdzie
Nie wiem, sam ze sobą gubię się (to wiem!)

1
Jesteś, po chwili znikasz, po chwili nie wiem sam
Po chwili kurwa chyba wyjebane mam
Idę sam tam
Palę blanta
Już nie patrzę ile byłaś dla mnie warta
Mam farta, na bank brat
Tylko czekam aż odwróci się karta
Se poczekam, bo to może nie ta talia
Póki co to zapisuje to na kartkach

Kto nie myślał, że to boli
I nie rzucał telefonem
Jakim to jestem chamem nasłuchałem się już trochę
Schodzi nagle na bok wszystko inne gdy jej nie ma
Ale zgrywam się, że nie chce
A ona jest w marzeniach
I znowu mnie nie ma
Bo wyprawa po pieniądza
Albo w studiu znowu siedzę ujarany hejzem dobrze
I jutro zapomnę o co cała awantura
Iskrę dała bzdura
Po co sam nie kumam (ej!)