[Refren x4]
Na łóżku leży suka rozebrana ej
Ona ze mną chce tu robić to do rana ej
[Zwrotka 1]
I pale marię, odkrywam Narnie
Tu 'merry bags' służy, mogę palić kiedy jestem w wannie
I nie przejmuje się, każdy kiedyś z nas tu padnie
A nie zabije mnie, to co palę aktualnie
Ja lubię inne liście, nie piszę o tym w liście
Nie skumaj, nabij fifkę, przyjaraj zaje-liście
Jak już to zjaraliście, Buzz Astral - zajebiście
No zawsze oczywiście, za sterem Doktor SWAG
[Refren x4]
Na łóżku leży suka rozebrana ej
Ona ze mną chce tu robić to do rana ej
[Zwrotka 2]
Trzy sekundy, jedno spojrzenie
Co ona mówi? Nic mi nie jest
Śniadanie rano jest jej celem, zostać na noc to marzenie
Cóż robić tutaj - nie wiem. Ogólnie szanuj kobietę
Kolacja tu jest priorytetem, ona ma dziś tu pragnienie
Chce mieć coraz więcej, nie trzymam losu w ręce
Nie trzymam sosu w pendzę, możesz prosić o nic więcej
Nie ugrasz tak już więcej, na serio wiem kim jesteś
Więc nie proś mnie o więcej, zostanę sam przy pendzę