Zabili mi żółwia
Maszyny
[Zwrotka 1]
W pewnej fabryce
Pompa tłoczy elektrolit
Nie ma serca, nic nie boli
W głowie siedzą twarde dyski
Zapisują straty, zyski
Żadnych uczuć, żadnych wspomnień
Nic nie może trafić do mnie
A gdy zdarzą się przebłyski
Szybko resetują dyski

[Refren]
My roboty, my maszyny
Doskonali, bo nieżywi
Sterowani i poddani
Nie możemy myśleć sami

[Zwrotka 2]
System tworzy dokumenty
Każdy uśmiech ma przypięty
W biurze siedzi, przepisuje
Jakieś bzdury produkuje
Bezszelestnie, beznamiętnie
Nikt nie ziewnie, nikt nie jęknie
Tak osiem godzin trzeba
Żeby pójść do maszyn nieba

[Refren]
My roboty, my maszyny
Doskonali, bo nieżywi
Sterowani i poddani
Nie możemy myśleć sami

To źli ludzie nas zmieniają w maszyny
Nasze czyny i ich czyny
Jeśli ich nie powstrzymamy
W chaos zmieni się świat cały

[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]