Zabili mi żółwia
Słońce
Gdy słońce wschodzi, księżyc zachodzi
Zagląda i się pyta, pyta, pyta
Jak tam dzień? Jak tam dzień, słońce?!
Jak tam dzień? jak tam dzień, słońce?

A słońce widzi jasność

Gdy księżyc wschodzi, słońce zachodzi
Zagląda i się pyta, pyta, pyta, pyta
Jak tam noc? Jak tam noc, księżyc?!
Jak tam noc? Jak tam noc, księżyc?!

A księżyc widzi ciemność

I tak księżyc i słońce nigdy już nie staną do siebie
Twarzą w twarz, twarzą w twarz

[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]