Sarius
Superbohater
[Tekst piosenki "Superbohater"]

[Intro]
Podaj mi maskę, bądź przy mnie, mhm
Podaj mi tarczę, bądź przy mnie, mhm
Podaj mi, podaj mi pancerz
Zanim w tym teatrze zgasnę

[Zwrotka 1]
Grę aktorską to zaczynał, kiedy wchodził
Do domu, nie na scenę budzić podziw, tylko znowu gdzieś na pozór kochać ludzi
A Bóg robi mu komedię z życia, jakby miał odegrać rolę tu w jakimś The Office (Office)
Potem dał miliony, serce mu zamroził, teraz patrzy się, co zrobi pośród wódy (wódy)
Scenarzysta, kostiumograf, myślą, że nie wyjdę do następnej rundy, znasz mnie
Kolejne nuty w akcie, sprawiają ból mi strasznie
Proszę Cię podaj maskę
Niebieskie światła miasta, przez nie Ty znów nie zaśniesz, myślę o Tobie właśnie
Proszę Cię podaj maskę
Chcę być jak, chcę być jak, chcę być jak...

[Refren]
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
I mówić Ci tylko prawdę, opuścić to podłе miasto
Chcę być jak superbohater, już nie uciеkać przed światem
Jak w środku burzy parasol, pioruny chowam pod maską
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
I mówić Ci tylko prawdę, opuścić to podłe miasto
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
Jak w środku burzy parasol, pioruny chowam pod maską
[Zwrotka 2]
Podziurawiona peleryna zdycha w starej skrzyni
Późna już godzina, chyba czas, żebyśmy wszystko rozliczyli
Chyba czas, żebyś wyłączył telly
To nie ja Ci powiem, byś się zmienił, już mi dawno nie zależy
Piję za ten zaufania kredyt
Moja misja ciągle znika jakby z kredy, skoro Ty przestajesz wierzyć
Może razem spróbujemy zrobić tak, by świat był piękny?
Wokół gwiazdy podwieszane, tak jak księżyc
Wokół serca połamane przez królewny
Teraz, gdy wpadamy mrożą termometry
Ten emocji zanik mnie uczynił szpetnym
Już nie czuję nic poza tym, że chcę poczuć tu smak zemsty
Zginę jak superbohater w piekle

[Przejście]
Podaj mi maskę, bądź przy mnie, mhm
Podaj mi tarczę, bądź przy mnie, mhm
Podaj mi, podaj mi pancerz
Zanim w tym teatrze zgasnę

[Refren]
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
I mówić Ci tylko prawdę, opuścić to podłe miasto
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
Jak w środku burzy parasol, pioruny chowam pod maską
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
I mówić Ci tylko prawdę, opuścić to podłe miasto
Chcę być jak superbohater, już nie uciekać przed światem
Jak w środku burzy parasol, pioruny chowam pod maską