[Zwrotka 1: Makar]
Mógłbym tak wymieniać, co mnie tutaj boli
No ale powoli mi już szkoda słów
Wyrzuty sumienia po weekendzie znów
Te wyrzuty sumienia tu gnębią mnie w chuj
Wiem, że nie jestem tym, kim powinienem
Choć sam nie wiem, kim być powinienem
Wszystko wygląda ładnie na papierze
Ale przez to cały dzień zajebany siedzę
Nazywajmy rzeczy po imieniu
Wiesz, że jesteś dla mnie tylko jedną z wielu
Nie mogę już słuchać ludzi, bo ich gadka nudzi
Wkurwia mnie jak budzik
Nie wiem, jak już mam się ostudzić
I nie wiem, jak już mam się obudzić
Panie Boże proszę pomóż, bo inaczej sięgnę po nóż
Ja nie chcę już ufać nikomu
Mam za sobą kilku ziomów, dlatego daj spokój
[Refren: Makar]
Siedzę w grze za długo, żeby nie wyszło
Boję się codziennie o moją przyszłość
Widziałem, jak ludzie spadają nisko
Wiem, że to może być szybciej niż szybko
Mam 20 lat, wiem, że to jest mój czas
Płonie to ciągle wiesz, to jest mój świat
Let me show you how to trap
Kto inny pokaże ci jak nie ja
Siedzę w grze za długo, żeby nie wyszło
Boję się codziennie o moją przyszłość
Widziałem, jak ludzie spadają nisko
Wiem, że to może być szybciej niż szybko
Mam 20 lat, wiem, że to jest mój czas
Płonie to ciągle wiesz, to jest mój świat
Let me show you how to trap
Kto inny pokaże ci jak nie ja
[Zwrotka 2: Koneser]
To, co widzę, mnie przeraża, możesz wyczytać mi z oczu
W bani ciągle jadę pod zakaz, próbowałem każdy sposób
Hieny z boku, w blecie to nie zraza, tylko chęć odwrotu
Dla mnie i dla mego brata zero szansy krok po kroku
Ona przyszła tutaj w kurtce, a zostaje w samych majtkach
Zapierdalam w białych nike'ach, oni chcieli stały nakład
Ale mamy taki warsztat, że rozjebię cały wasz rap
Na dzielnicy jebie trawą, tam na bloku stale rasta
Ponad tym gównem, nie kojarzyć mnie z ich ligą
Nie złapali mnie za rękę, a już szukają winnego
Stary beton zostawił rysy na ciele i teraz cierpienie ładuję apteką
Jak się rozjebię na drodze, to nie ma co zbierać i nawet nie wjeżdżaj lawetą
[Refren: Makar]
Siedzę w grze za długo, żeby nie wyszło
Boję się codziennie o moją przyszłość
Widziałem, jak ludzie spadają nisko
Wiem, że to może być szybciej niż szybko
Mam 20 lat, wiem, że to jest mój czas
Płonie to ciągle wiesz, to jest mój świat
Let me show you how to trap
Kto inny pokaże ci jak nie ja
Siedzę w grze za długo, żeby nie wyszło
Boję się codziennie o moją przyszłość
Widziałem, jak ludzie spadają nisko
Wiem, że to może być szybciej niż szybko
Mam 20 lat, wiem, że to jest mój czas
Płonie to ciągle wiesz, to jest mój świat
Let me show you how to trap
Kto inny pokaże ci jak nie ja