(Zwrotka 1)
Moja mama nie dała mi forsy
Ale w domu nigdy nie zabrakło mi miłości (Mamaa!)
Zabierała moje troski
Chociaż sama na głowie to miała dość ich, ej ej ej
Dzisiaj na hotelach latynoski
Wysyłają kotki fotki
No bo boskie włoski mam tak jak Lewandowski
Biorę to co los mi dał
I robie z tego siano brat
Za rodzinę wziąłem z osiedla braci
Razem z nimi ciagle dąże do celu
Bogaty byłem jedynie w nadzieję
No bo same zera miałem w portfelu
Za rodzinę wziąłem z osiedla braci
Razem z nimi ciagle dąże do celu
Bogaty byłem jedynie w nadzieję
No bo same zera mialem w portfelu
Wiele kilometrów za nami
Ale wiele więcej na bani
Wiele kilometrów za nami
Ale wiele więcej na bani
Ciągle tacy sami
Ciągle tacy sami
(Refren)
Wiele kilometrów za nami
Mamy wiele więcej na bani aa
Ciągle tacy sami aaa
Ciągle tacy sami aaa
Znowu tak latamy pijani
Zostawiamy resztę za nami aa
Ciągle tacy sami aaa
Ciagle tacy sami aaa
(Zwrotka 2)
Suki dalej nie dają miłości
Życie dla wielu dalej to pościg
Dalej gadają o nas zazdrośni
Robimy swoje robimy swoje
Palę te lolki i palę głośnik
Osiagnę wiele w mojej młodości
Osiagnę wiele w mojej młodości
Debile dalej szukają tej wojny
I nie wiem po co ta zdrada
Jak nie umiesz kochać to odejdź, odejdź
Po co te głupoty gada
A była dla mnie tak jak kotek, kotek
Mleko się dawno rozlało
Jak wielu za pracą po całym tym świecie
Ja muszę to zrobić dla siebie
By dawać nadzieję, by dawać nadzieję mym ludziąooo
(Refren)
Wiele kilometrów za nami
Mamy wiele więcej na bani aa
Ciągle tacy sami aaa
Ciągle tacy sami aaa
Znowu tak latamy pijani
Zostawiamy resztę za nami aa
Ciągle tacy sami aaa
Ciagle tacy sami aaa