[Refren] (2x)
To te wszystkie chwile których nie umiesz zapomnieć
Kiedy palisz stuff powracają jak pociągiem
Patrzysz innym w oczy nie możesz sobie przypomnieć
Patrzą na Ciebie jakby woleli zapomnieć

Jakby woleli zapomnieć (3x)

[Zwrotka 1]
Kolejny wieczór siedzę sam myśląc o twych oczach
Zagubiony gdzieś pośród własnego szaleństwa
Nie wiem co jest co i nie wiem co będzie jutro
Czy ten świat choć raz okaże mi swoją litość
Rzeczywistość nasza czarno-biała jak na książkach
Historie pisane jak dramaty w teatrach
Tutaj wszyscy mają źle a każdy kolejny gorzej
Uwięzieni za murami w świecie bez Boga

Dlaczego (4x)

[Refren] (2x)
To te wszystkie chwile których nie umiesz zapomnieć
Kiedy palisz stuff powracają jak pociągiem
Patrzysz innym w oczy nie możesz sobie przypomnieć
Patrzą na Ciebie jakby woleli zapomnieć
Jakby woleli zapomnieć (3x)

[Zwrotka 2]
Szukając swojego miejsca nie myślimy o ludziach
Zapatrzeni w Siebie samych myśląc co będzie jutro
Zapominamy o tych którzy teraz cierpią
Nie myślimy o tych którzy teraz cierpią przez nas
Ludzie to hieny wiem już w sumie to od dawna
Sam czasami robie głupstwa nie myśląc nawet kim jestem
Później przez to wszystko znów pogrążam się w szaleństwie
Tego świata który tak bardzo nas nienawidzi

Dlaczego? (4x)

[Refren] (2x)
To te wszystkie chwile których nie umiesz zapomnieć
Kiedy palisz stuff powracają jak pociągiem
Patrzysz innym w oczy nie możesz sobie przypomnieć
Patrzą na Ciebie jakby woleli zapomnieć