BlaBla tu znów, moje plany i marzenia
Straceńca los pozbawiony sensu przemian
I zamknij się już, na tarczy znów do wzięcia
Lecz żywot mam trudny, jak ten Małego Księcia
Bądź Czarnego Księcia, z tymi różami tu stoję
Na głowie mam czapke, zamykam oczy, świat w "Inferno" chyba spłonie
W sercu znów ogień niebieski tak powolnie się tlący
Co dzień od 5 Twój uśmiech aż zgaśnie słońce
Taki właśnie jestem, chociaż dopada mnie zgroza
Że któregoś dnia zdecydujesz się wreszcie mnie poznać
"Gdzieś to czytałam albo kurwa znowu mi się śniło:
Chmiel na bezsenność, a sen na bezmiłość"
I znowu spod nóg kopie butelkę z ostatniej nocy
Dziwię się, że jeszcze nie masz tych pijanych rozmów dosyć
Gdzieś tam jesteś, a któregoś dnia na szczycie
Setki pomysłów w zeszycie, to jest mój PLAN A na życie
Czas płynie, a ja staram się marzenia spełniać
Małej dziewczynce z jednorożcem w delikatnych rękach
Twoja Pani Furia, symbol wszystkich strat
Moja Pani jest Nadzieją, symbolem wszystkich zmian
BlaBla tu znów, moje plany i marzenia
Straceńca los pozbawiony sensu przemian
I często coś gryzę, gdy intensywnie myślę
Dziś myśląc o Tobie pogryzłem słowny kanister
Indygo - wszystko w czarnych i niebieskich barwach
A chciałem być cool jak Toshiro Hitsugaya
A chciałem tylko mieć ten lód jak Toshiro Hitsugaya
Dzięki Tobie płonie ogień - no i takie są realia
BlaBla tu znów, moje plany i marzenia
Straceńca los pozbawiony sensu przemian
I zamknij się już, na tarczy znów do wzięcia
Lecz żywot mam trudny, jak ten Małego Księcia x4