[Refren: Young Pit] x2
Nie wiem jak to jest, ja ciągle chce to mieć
Nie wiem jak to jest, powoli spełniam sen
Nie wiem jak to jest, ale wszyscy chcieliby tak mieć
Weź nie pytaj mnie, zacznij w końcu spełniać się

[Zwrotka 1: Young Jacob]
Weź nie pytaj mnie, stop - znowu męczysz mnie
Zawracasz głowę mi w czymś, w czym się czuję źle
Pogrążony w śnie potrzebuje zrobić break
Tylko wszyscy dokoła patrzą, mówią co ja robię źle
Teraz mamy ten hype, teraz znowu gramy ten trap
Koncert za koncertem tu gram, nie odpuściłem to był mój plan
Jedyny kto pomógł mi z tym to była moja mama i tata
Puszczamy w obieg, latam wysoko to sen, nie otwieram powiek
Nie otwieram powiek, nie otwieram powiek, ej
Jeśli to sen nie otwieram powiek
Jeśli to sen nie otwieram powiek

[Refren: Young Pit] x2
Nie wiem jak to jest, ja ciągle chce to mieć
Nie wiem jak to jest, powoli spełniam sen
Nie wiem jak to jest, ale wszyscy chcieliby tak mieć
Weź nie pytaj mnie, zacznij w końcu spełniać się

[Zwrotka 2: Bizzlie]
Miałem sen o warszawie, miałem sen o swoim życiu
Będę miał tylu (?)
Nie mów mi o co chodzi mordo, ja chce życia to dalej so close
Nie ma między nami żadnych różnić, wszyscy jesteśmy zwykłymi ludźmi
Ale ja chce więcej wciąż, nie jara mnie ten prąd
Jak bond zrobię wszystko, Bóg mnie sądzi, a nie sąd
Wykosiłem z życia wszystkie suki chce mieć tylko tą jedną
Prawdziwa miłość jak nasze Gucci tak trafimy teraz w sedno
Robię ten trap, robię ten rap, zawijam hajs i spełniam sen
Robię ten trap, robię ten rap, zawijam hajs i spełniam sen
Robię ten trap, robię ten rap, zawijam hajs i spełniam sen
I spełniam sen, ej

[Refren: Young Pit] x2
Nie wiem jak to jest, ja ciągle chce to mieć
Nie wiem jak to jest, powoli spełniam sen
Nie wiem jak to jest, ale wszyscy chcieliby tak mieć
Weź nie pytaj mnie, zacznij w końcu spełniać się

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]