[Zwrotka 1: Iksloł]
Mała, powiedz kim ty jesteś
Bez ciebie życie przestało być sensem
Lepiej powiedz gdzie jesteś
Bez ciebie przestało bić serce
Teraz nie żyję już tak jak wcześniej
A pamiętam czasy jak było pięknie
Teraz jestem przybity jak do ściany
Zmęczony, wyblakły i połamany
Obiecałaś, że będziesz na zawsze
A jednak odeszłaś po czasie
Miałaś być szczera, a zagrałaś fałszem
[Refren: Iksloł]
Ciągle czuję frustrację
Cały czas martwię się
Ciągle czuję frustrację
Cały czas wkurzam się
Ciągle czuję frustrację
Cały czas martwię się
Ciągle czuję frustrację
Cały czas wkurzam się
[Zwrotka 2: Iksloł]
Martwi mnie to, trochę tego nie rozumiem
Czemu łatwiej ranić, gnębić, dręczyć bólem
Zamiast mocno przytulić, traktować z uczuciem
Oni wolą się odnosić nieczule
Puści ludzie wciąż wyrywają moją dusze
Swoją obojętnością skazują mnie na katusze
Wszyscy zadajemy sobie nawzajem ból
Otwieramy rany, a potem wsypujemy sól