Piotr Cartman
BFG
[Zwrotka 1]
Pora na dobranoc, także piona i pozdrówki
Lepiej szybko pochowajcie farby, kredki i ołówki
Zaraz wszyscy będą pytać: "czemu to jest takie chore?"
Ja i Senso to rezonans magnetyczny z lektorem
Otwieram trzecie oko, gdy biorę do ręki książki
A na spanie czytam "Delomelanicon: Novem Portis"
Nic już się nie boję i bez strachu tańczę w ogniu
Mordo, kurwa w końcu, bo za długo tkwiłem w jednym wątku
Wracam silniejszy i wkurwiony do ringu
Robiąc przy tym głośne kroki, jakbym schodził z Olimpu
Agresywny jak Kratos, bo Polska jest ultra zatruta
I cierpi na tym bardzo, tak jak Junko Furuta
Dobra, teraz wracam strzelać NPC'tom w głowy
No bo to najbardziej lubię w tych grach komputerowych
Kocham nowego Dooma za bezsensowną przemoc
Ten track to BFG, powiedz szybom w oknie "elo"

[Refren]
Piotr Cartman
Senso Sensucci
Piotr Cartman
Senso Sensucci

[Zwrotka 2]
Mów o mnie to, co chcesz, to dla mnie nic nie zmienia
Każdy mój kolejny wers to moje własne doświadczenia
Chcemy tylko nieść prawdę, bo nie wszystko bywa złote
Pijcie fiji kurwy, my sączymy styxbottledwater
Staram się oddychać w otoczonym epidemią mieście
Idzie oszaleć, albo znormalnieć, sam już naprawdę nie wiem, co lepsze
Człowiek zombie jak Rob, w tym policyjnym państwie
A za oknem (uuuuuuuu) jak Barbra Streisand
Czuję się lepiej finalnie, bo zrobiłem krok
Ale z ludźmi to jednak mam ciężko, bo większość to zakute pały jak RoboCop
Z nikim nie gadam, bo mówi się trudno, wykurwiaj, typie z tą gadką obłudną
Dzisiaj się czuję zdradzony jak Cezar, Brutus okazał się ciężką kurwą
Teraz nie mogę inaczej, mam dziury na klacie, na plecach, plus w oczach i mózgu
Pomimo wszystko, wciąż lecę tak grubo, że schodzę ze sceny, bo ocieka z tłuszczu
Powody do złości, nie pytaj mnie "dlaczego?"
Ten track to BFG, powiedz szybom w oknie "elo"
[Refren]
Piotr Cartman
Senso Sensucci
Piotr Cartman
Senso Sensucci