[Intro]
Czuuć.. (nie uda Ci się..)
(Stoję twardo..) Znowu jest głośno, znowu jest cisza, znowu jest kurwa echo (echo)
(jesteś nikim..), (..ciii..)
Oh
[Refren]
Stoję twardo i nie boję się niczego już
Nie obchodzi mnie Twój plan i słowa z Twoich ust
Chcę odlecieć gdzieś wysoko i mieć luz
Albo zniknąć już na zawsze, bo i tak nie umiem czuuć
Stoję twardo I nie boję niczego już
Ktoś chce mnie pobudzić, ale lekceważę ból
Jest mi obojętny serio każdy ruch
Łatwo zniknąć już na zawsze gdy się nie potrafi czuuć
[Zwrotka 1]
Znowu noc jest, znowu myśli mam progres
Wszyscy śpią gdzieś, rano wstaną znajdą kurwa nowy problem
To jest chore, nie przemyślane mówienie, że mrok jеst
Lub że okropnie, a nie robią nic i siеdzą zamknięci w swojej mądrej głowie
Nonsens, jebany nonsens jak włączanie w dzień latarnii
Znowu chcę zniknąć i jednocześnie cisnąć jestem rozerwany
Jestem duży i mały i dzisiaj najchętniej bym siebie przepalił
I uciekł myślami do wyimaginowanych w mojej bani krain
[Bridge]
Znowu jest głośno, znowu jest cisza, znowu jest kurwa echo
Wokół widzę milion kontur, ale nie potrafię ich dotknąć ręką
Mam zaspane oczy jakbym wziął tabletkę tą nasenną
Jest mi lekko i ciężko częściej często, ale
[Refren]
Stoję twardo i nie boję się niczego już
Nie obchodzi mnie Twój plan i słowa z Twoich ust
Chcę odlecieć gdzieś wysoko i mieć luz
Albo zniknąć już na zawsze, bo i tak nie umiem czuuć
Stoję twardo I nie boję niczego już
Ktoś chce mnie pobudzić, ale lekceważę ból
Jest mi obojętny serio każdy ruch
Łatwo zniknąć już na zawsze gdy się nie potrafi czuuć
[Zwrotka 2]
Pytają się mnie, jakie mam plany na przyszłość
W sumie to nie wiem, więc pytam sam siebie to samo na szybko
I nadal nic nie wiem, ale się cieszę, że Tobie z planami pykło
Myśli mam milion, a przecież je można zmieniać w rzeczywistość yo
Zaplanowane akcje dawały mi ładne szanse
Ale je pięknie zjebałem i stałem tak stale na jednym etapie
Dzisiaj naprawdę zakładam maskę i opanowanie kłamię
Że nie żałuję niczego i przed samym sobą ukrywam prawdę (jestem *****)
[Bridge]
Znowu jest głośno, znowu jest cisza, znowu jest kurwa echo
Wokół widzę milion kontur, ale nie potrafię ich dotknąć ręką
Mam zaspane oczy jakbym wziął tabletkę tą nasenną
Jest mi lekko i ciężko częściej często, ale
[Refren]
Stoję twardo i nie boję się niczego już
Nie obchodzi mnie Twój plan i słowa z Twoich ust
Chcę odlecieć gdzieś wysoko i mieć luz
Albo zniknąć już na zawsze, bo i tak nie umiem czuuć
Stoję twardo I nie boję niczego już
Ktoś chce mnie pobudzić, ale lekceważę ból
Jest mi obojętny serio każdy ruch
Łatwo zniknąć już na zawsze gdy się nie potrafi czuuć
[Outro]
Czuuć..