Jest squat w Berlinie
Wpadnij tu na chwilę
Lub zatrzynaj się na jakieś kilka lat
Tu przekąsisz, tu wypijesz
Tu poczujesz znów że żyjesz
I patentów parę znajdziesz na ten kapital(istycz)ny świat
Na squacie w Berlinie
Freundschaft cię nie minie
Tu nie musisz być taki - akurat
Tu frikowcy i artyści
Ekolodzy i cykliści
Po spaleniu paru liści z tobą naprawiają świat
Berlin, Berlin -
Dyskretny urok, delikatny splin
Dzisiaj bal - jutro klin
Clean Berlin, clean Berlin
Berlin, Berlin -
Dyskretny urok, delikatny splin
Dzisiaj bal - jutro klin
Clean Berlin, clean Berlin
Jak tu będziesz pewnie spotkasz
Lotne komando Otta -
Cłopców którzy czasem robią niezły dym
Czyszczą ulic zakamarki
Komu trzeba - trzepią karki
By brunatny demon nie odrodził się już w mieście tym. (clean Berlin)
W Berlinie, w Berlinie
Ziarno faszyzmu ginie
Wdeptane obcasen
W berliński bruk
W Berlinie, w Berlinie
Ziarno faszyzmu ginie
Wdeptane obcasen
W berliński bruk
Berlin, Berlin -
Tu się ojca, czsem wstydzi syn
Niech kto inny wiedzie w świecie prym
Lecz nie Berlin
Nie Berlin
Berlin, Berlin -
Dyskretny urok, delikatny splin
Dzisiaj bal - jutro klin
Clean Berlin, clean Berlin