Mezo
Chcę się śmiać
[Refren: Kasia Wilk]
Nie chcę stać z boku
Chce się śmiać i nie zwalniać kroku
Ty też możesz być w szoku
Gdy się dowiesz ile siły, ile siedzi w Tobie!
Nie chcę stać z boku
Chce się śmiać i nie zwalniać kroku
Ty też możesz być w szoku
Powiedz sobie, dziś to zrobię!

[Zwrotka 1: Mezo]
Chcę się śmiać, nie chcę bać się życia
Chcę Ci dać coś co masz już dzisiaj
Masz w sobie tylko boisz się pokazać światu
Myśląc że wisi nad tobą jakieś fatum
Wstawaj, to ważne, to jest jak sacrum
Owszem: możesz wziąć pół litra i się napruć
Po co? Kto ci kazał być przegrańcem?
Ktoś ci to wmówił chyba ale wciąż masz szanse
Jestem twoim kibicem, to tkwi w twojej psychice
Porzuć to myślenie niewolnicze
Każdy z nas musi walczyć o przetrwanie
Ja wstaje rano i mam milion rzeczy w planie
Mój entuzjazm to nie przebranie
Po prostu nie lubię się czuć jak przegraniec
I zamiast pakować działkę w przedramię
Kupuję działkę pod Poznaniem
[Refren: Kasia Wilk]

[Zwrotka 2: Mezo]
Przestań zrzędzić, zacznij pędzić do przodu
Czarne myśli mogą Cię wpędzić do grobu
Halo ziemia, życie nie na przemiał
To droga na skróty, ale to nie chemia
To nie poza, szczęścia nie da Ci prozak
Twoje myśli – one działają jak hipnoza
Wiec nocą napełnij mocą swoje myśli
A potem ten sygnał do świata wyślij
I dawaj, dawaj ile fabryka dała
Pomyśl czego chcesz, zacznij działać!
Odrzuć marazm, zrzuć ten balast!
I jeszcze jedno: zacznij od zaraz!

[Refren: Kasia Wilk 2x]