[Intro: Mezo]
Złożoności rzeczywistości
Rzeczywistości, w której musimy się odnaleźć
Możesz pokazać życiu środkowy
Albo iść dalej chociaż wcale nie masz pewności

[Refren: Gabriel Fleszar]
Złożoności rzeczywistości
Gdy coraz trudniej lub coraz prościej
Od nowa próbować
Narysować mapę samoświadomości

[Zwrotka 1: Mezo]
Wczoraj przeczytałem historię filozofii
I nadal nie wiem jak mam żyć i co mam robić
Co jest prawdą, a co jest błędem
Wie nawet Einstein, mówi, że wszystko jest względne
Nie jestem Einsteinem, jestem tylko lajner na fali
A świat w oddali wali się, pali się
Jestem w kropce, życie jest okropne!
Przeraża mnie, przerasta mnie, jest ogromne
Stop! Zejdź na ziemię! Stop! Znajdź nadzieję!
Nie w wielkich teoriach tylko w tym co w koło ciebie
Przyszłość przed tobą, przeszłość w pamięci
Rodzina, pasja, wszystko co cię kręci
To są rzeczy dla których warto się poświęcić
A nie pytanie: „Co będzie po śmierci?”
Kiedyś się przekonam, gdy skonam
Na razie wstaję z kolan, życie połamie do walki
[Refren: Gabriel Fleszar 2x]

[Zwrotka 2: Mezo]
Tak często wychodzimy z tych samych przesłanek
Ale wnioski nie koniecznie są te same
Wypływam sam na morze wątpliwości
Ale dzięki temu mnożę wątpliwości
Chcę być wolny, nawet kiedy wieją sztormy
W sumie dzięki nim nie wychodzę z formy
Ryzykowny manewr, płynę w nieznane
W nieopisane, w nieokiełznane i nie przestanę igrać z losem
Chcę wygrać z losem
Gonię harmonię ale ona najpierw jest chaosem
I to jest piękne, gdy dzięki twojej pracy
Staję się przejrzystym, czystym dźwiękiem
Po drodze popytam się, choć potykam się
To do przodu ten wózek popycham, odpycham ciężko
Podążam nieutartą ścieżką, choć mam same problemy przez to
To jedyna droga by mieć to, to jedyna droga po męstwo
To jedyna droga po zwycięstwo, to jedyna droga..

[Refren: Gabriel Fleszar 2x]

[Outro: Gabriel Fleszar]
To jedyna droga
Złożoności rzeczywistości
To jedyna droga
Raz jest trudniej, a raz jest prościej
To jedyna droga
Od nowa próbować
To jedyna droga
Iść dalej choć wcale nie masz pewności