Hinol Polska Wersja
Hinol Polska Wersja - Tabula rasa feat. Dj Lem
Znów inspiracji szukam
Pukam do drzwi mego ducha
A tak pustka i knebel
W ustach cisza głucha
Każda minuta jest długa jak lista spraw
Wskazówka gruba przesuwa godzinę przez 5 lat
I nigdzie mi się ni nagli
Paradoksalnie jednak czasu brak mi
Brak silnej woli
Nad nim nie mam kontroli
Proste tylko w teorii jak działać gdy czas goni
Być wolnym w niewoli
Świat mnie dobija, jakby Bóg miał takie hobby
Moje modły – mam już mdłości on nich
Nie pomogły, nie płynę jak pod bit
Nie zrobi się samo nic
Choćbym czekał 100 dni
Niespokojnie, jakbym spadał
Ocknij się , to tylko w głowie blokada
Od dziś popiszę – to tylko sobie powtarzam
A widzę co widzę, spierd* dni z kalendarza
Co ty sobie wyobrażasz, to nie plaża
Nie jesteś na wczasach
Masz pokazać co to klasa
Znika szansa i nie ma przepraszam
Co ty kur** sobie wyobrażasz
Wjeżdżaj z buta
Wyłam w zawiasach drzwi do jutra
By w lepszych czasach latać jak NASA
Tabula rasa
Ref
Twoja muza, posłuchaj jej
Niech cię rusza, w niej jest doświadczenie
Twoja muza, posłuchaj jej
Niech cię rusza, w niej jest doświadczenie
Twoja muza, posłuchaj jej
Niech cię rusza, w niej jest doświadczenie
Twoja muza, posłuchaj jej
Posłuchaj jej, posłuchaj jej

Po czasie na pewne sprawy mam już wyjebane
Oglądam to dla zabawy i se pije kawę
Problem minie, go zabije gdy go kijem nie tknę
Gdy nim żyje, problem rośnie tak jak Pireneje
Wiec odpierd* się, nie mó mi jak jest wsiórze
Nie jesteś Max Kolonko, z Boston Massachusetts
Mamy w naturze, zawsze chcemy być pierwsi
Lecz najlepiej uczcie uczucie nagłej klęski
Tylko najlepsi maja chwilę zwątpienia
Reszta leszczy zawsze coś do powiedzenia ma
Każda porażka na lepsze mnie zmienia
Smutek w mózgu miesza mi jak fatamorgana
Wszystko bez sensu, lecz nic bez znaczenia
Bo się zdarza, błędy powtarzać
A cała wiedza płynie z doświadczenia
Jak nie uwarzaz, no to przepraszam
Co ty sobie wyobrażasz, to nie plaża
Nie jesteś na wczasach
Masz pokazać co to klasa
Znika szansa i nie ma przepraszam
Co ty kur** sobie wyobrażasz
Wjeżdżaj z buta
Wyłam w zawiasach drzwi do jutra
By w lepszych czasach latać jak NASA
Tabula rasa