Hinol Polska Wersja
Co mnie nie zabije
[Zwrotka 1: Jano]
Gdybym usłyszał chociaż ziarno prawdy - to bym rozmyślał
Ale boli mnie już łeb od tego, więc się wyciszam
Łez też nie ronię, dużo złych emocji
Wiem, wiem, że co nie zabije mnie to mnie wzmocni
Piszę proste teksty, które nieprosto napisać
Są do prostych ludzi i dla tych co żyją w willach
Zawsze będą kłamać, na krzywdę oko przymykać
Dlatego co by nie było - musimy się razem trzymać, ej
Dlaczego stoisz biernie? ja stałem kiedyś w bramie
Zrobiłem krok do przodu, bidę znam na pamięć
I nie chciałbym tam wracać za żadne skarby
I niech pierwszy rzuci kamieniem ten, co nie myślał jak my
Bo szary dzieciak by spełniać swoje marzеnia
Musiał najpierw zabić ból w sobie, stres co go pożеrał
Trudno było się pozbierać, pokonać lęki
Bo co ja sam, taki mały, przy tym świecie wielkim?

[Refren: Hinol]
Mimo troski, wątpliwości, wiem, że
Ta muzyka jak lek, co nie zabije mnie
To mnie wzmocni! Nie ma opcji, że nie
Nieraz bywało źle, nadal żyje no stess
A ty rozkmiń! a ty rozkmiń!
Wersji polskiej słowa i wyciągnij wnioski!
Choć masz dość ich, wiedz, że losu przeciwności
Dostajemy na miarę swych możliwości man, man
[zwrotka 2: Hinol]
Aj tam nie wierzę w niefarta
To nie karma, to odbija ci szajba, palma
Fajrant, życie to nie bajka
A przed ciosem cię uchroni tylko garda
Dźwigaj to na barkach, podstawa to harda postawa
Żadna przegrana walka to nie przegrana sprawa
Choć czasem tak może się wydawać
Noga się powija, niczyja wina, upadasz
Błogo wam czas mija (i mija) o mamma mia
Związek ci rozbija (ty jak) pijak to przepijasz
Potem się odbijasz (rozkminiasz) po co ci była była
Lub ten były był, dzisiaj dobra mina lecz do dobrej gry
Życie na nas ostrzy kły, życie wydaje wyroki
Przerywa życiorys jak przerywa walkie-talkie
Teraz masz i pomyśl, patrz uważniej pod nogi
Niech cię pan Bóg broni (nie twoje to nie wyciągaj dłoni)
Ile niewykorzystanych szans? tylko pomyśl
Błąd można popełnić raz, każdy kolejny jest świadomy
Ten stracony czas to tak na prawdę nauka
A nowy Łukasz jest lepszy niż ten stary Łukasz

[refren]
Mimo troski, wątpliwości, wiem, że
Ta muzyka jak lek, co nie zabije mnie
To mnie wzmocni! Nie ma opcji, że nie
Nieraz bywało źle, nadal żyje no stess
A ty rozkmiń! a ty rozkmiń!
Wersji polskiej słowa i wyciągnij wnioski!
Choć masz dość ich, wiedz, że losu przeciwności
Dostajemy na miarę swych możliwości man, man