[Zwrotka 1]
Jedyna gwiazda jaka tutaj jest, to moja, ta na masce
Moja fura jest w dieslu, ale wożę to ja gaz w niej
Ziom nie patrzy się w niebo, ale teleskop ma zawsze
Nikt nie patrzy się w niebo, ale kometa też spadnie
Potem zaczynamy piwem i muczymy po tym, to nie Müllermilch
Palę dowody i nie widzę nic, oddech ziołowy, to nie Listerine
Mała to nic, że my, lepiej se żyjemy
Gdzie potem złości się na nas ta połowa miasta
Bo nie może podbić
Ty nie widziałeś melanżów, jak u nas, nie to nie plotki
Kusocińskiеgo, Szarych Szeregów, Niepodlеgłości
Nie znam cię i nie wiem skąd
Słyszałeś te newsy chyba od typa co żre beton
Ktoś do mnie podbija, mówi, że jestem melepetą
Ey, uno, one telefon
[Refren]
Tańczyłem całą noc, żeby przespać znów dzień
I to właśnie tak dbam o relację z kumplem
Ile to już lat, dobrze mnie zna ten skurwiel, za to polewam
My mamy te złe towarzystwo, lecz dziewczyny dobre
Ty w głowę te pomysły, co nie są zbyt mądre
Bo drinki, kieliszki i w moment odpały wciąż chore
A co jest tak niezdrowe, niech będzie na zdrowie nam
[Bridge]
Litry wody, grube blanty, duże grudy, pełne szklanki
Duże pupy, koleżanki, zero nudy, zero bajki
Tak się tutaj żyje, ale
[Zwrotka 2]
Kurwa, co ty wiesz o tym typie, co to koko w nos
Typie to się kaszle nawet bez objawów z koroną
Typie, jak cię boli tamte bimber jak mołotow
A myślałeś, że u nas to się żyje kolorowo
Uważaj mordo, bo się tu poślizgniesz jak w NHL
Odbijam od tych idoli i z boku trochę śmieję się
Nawija prosto z życia ulicy, potem, że jebię grę
A koleś wypożycza na klipy sobie te CBD
Wóda z moją gębą to zło
Później w niedzielę zamieniamy ó z kreską na o
Łapię karma, po domu chodzę w klapkach
A cały dzień mam kapcia
[Refren]
Tańczyłem całą noc, żeby przespać znów dzień
I to właśnie tak dbam o relację z kumplem
Ile to już lat, dobrze mnie zna ten skurwiel, za to polewam
My mamy te złe towarzystwo, lecz dziewczyny dobre
Ty w głowę te pomysły, co nie są zbyt mądre
Bo drinki, kieliszki i w moment odpały wciąż chore
A co jest tak niezdrowe, niech będzie na zdrowie nam