[Zwrotka 1]
W głowie popieprzone, strata czasu
Jestem do tego skłonny, cały czas tak jest
Trzymaj gardę lub stój w kolejce
Nie potrzebujesz mnie, uwierz mi
To nie proste, byłem spragniony
Ujawnię ci moje demony

[Refren]
Co słychać? Powiedz, co słyszałeś
Nie mów co mam robić, powiedz, kiedy boli
Kiedy się do mnie zbliżysz, widzisz morderce
Co słychać? Powiedz, co słyszałeś
Nie mów co mam robić, powiedz, kiedy boli
Kiedy się do mnie zbliżysz, widzisz morderce

[Zwrotka 2]
Co masz na myśli, ty i ja? Jestem całkiem sam
Jesteś blisko, ona jеst blisko, bądźmy grzeczni i nie zostawiajmy jej
Jak byś to nazwał? Bеz nadziei, nie romantyczne
Nie mam dzieci, więc nie bądź dziecinny
Szalejesz, ja też
Ale nie jak ty, kurde, może odrobinę
Może nie jesteśmy tacy różni, może też wariuje

[Refren]
Co słychać? Powiedz, co słyszałeś
Nie mów co mam robić, powiedz, kiedy boli
Kiedy się do mnie zbliżysz, widzisz morderce
Co słychać? Powiedz, co słyszałeś
Nie mów co mam robić, powiedz, kiedy boli
Kiedy się do mnie zbliżysz, widzisz morderce
[Zwrotka 1]
Gdyby był zwycięzcą
Nie musiałabyś się niczym martwić
Gdybym w tym uczestniczył, mógłbym się założyc, że wygrałbym
Sprawiłbym, że byś zapomniała, że z nim byłaś Nie lubię rozmawiać o moich możliwościach
Ale dam ci wszystko
Położyłbym 25 na twoim palcu, pięć dla twoich odcieni
Więc nie widzisz reszty
Już nie zadzwonią do ciebie, już wystarczy
Widzę, jak marnujesz czas
Wynagrodziłabyś mi to? Jesteś w złych rękach
Chcę więcej czasu spędzać, noc i dzień, zostanę
Będę otwarty, jeśli pozwolisz

[Outro]
Niech to usłyszę