[Refren: Jerry Heil]
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jesteś spokojem, gdy za oknem burza

[Zwrotka 1: Jerry Heil]
Nie przestać wiedzieć, nie przestać słyszeć
Kto kogo ratuje: ja czy ty?
Wyrosną zostawione kwiaty
Przez płyty z bloków betonowych
Jesteś moim uczniem, jesteś moim nauczycielem
Przecedził mnie niby przez sito
I gdziekolwiek by wiał wiatr
Będę ubrana w twoją miłość

[Refren: Jerry Heil]
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jesteś spokojem, gdy za oknem burza
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jestеś spokojem, gdy za oknem burza
Gdy za oknem burza
[Zwrotka 2: Ochman]
Braki sumiеnia, czy da się nadrobić?
Ludzkie spojrzenie chciało dogonić
Już nie uciekam masz mnie na dłoni
Nie mam kontroli, jakbym był na dnie
Tak sobie myślę, że
Bez ciebie czuję smutek, strach, niepokój, ból i lęk
Który przechodzi w gniew!
Rozładowuję, bo wiem lepiej tak poznamy się
Zaufanie na cel, to ma sens
Dajesz mi powód by być, przy tobie być na dobre i złe
Daje ci dowód żeby iść, razem do przodu bez planu B
Na dobre i złe
Na dobre i złe
Na dobre i złe

[Refren: Jerry Heil, Ochman, razem]
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jesteś spokojem, gdy za oknem burza
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jesteś spokojem, gdy za oknem burza
Twoje ramiona to moja broń
Twoja dłoń na mojej skroni
Twoje ramiona to moja broń
Jesteś spokojem, gdy za oknem burza