Vodym
Młodzi, przystojni, szaleni - kocham anime baby
[Zwrotka: deadgreenbird]
Bartek zdobył supreme
Laska ma na niego chcice
Moje buty stare, ale ice
Czemu lasek tu nie widzę?
A niech wypierdalają stąd, do tych lamusów z Bapem
Czuję się jak [?] bo im zawróciło we łbie
Thank you shitty banger i tak na końcu zdechniesz
Na zewnątrz jestem szorstki, w środku noszę miękkie serce
Idzie sobie suka, tutaj taka niepozorna, a w nocy się rucha (Uaa)
Odjebałem jej torebkę, se ojebie kebsiura
O kurwa (Shit man)
Podjechał jej bolec, w sumie niezła fura
Ale chuj tam
Się wjebalem im do auta, teraz wracają z buta
[Zwrotka: Vodym]
Jebać kobiety, kurwa, szerokim kątem
Bo jak byłem mały wpierdoliłem prąd donośnie, donośnie
Dzisiaj robię oścież
Jestem na detoksie, bo mam dziesięć koła pościel, pościel
Pościel, kurwa, pokemony, mam na pokeball'e
Byłem trochę młodszy to se wyjebałem Ole
(Ole)
Założyłem jej na łeb kaganiec, bo jest kurwa piękna
I ma na imię Darek, Darek (Darek)
Oddzwoń do mnie kurczę bardzo proszę
Będę dobrym mężem i kupię Ci obrożę
Zapłacę za dzieci, zapłacę za obiad
Kupie wam wszyściutko, sam [?]
Dwie łyżeczki kawy, dwie łyżeczki cukru
Wchodzi do mnie Mati, Mefer jak tutututu
[Outro: Vodym]
Jebać szmaty co się prują za dolary
Bo kupuję w euro, sprzedaje dwa vany
Jebać szmaty co się prują za dolary
Bo kupuję w euro, sprzedaje dwa vany
Jebać szmaty co się prują za dolary
Bo kupuję w euro, sprzedaje dwa vany