Real/sajko
#free16
Moi ludzie to pojeby, że aż sam w to nie wierzę, że się znalazł jakiś większy ode mnie
Banda chorych raperów znaczy teraz music atelier
Badaj te nasze numery szybko, chorych przekmin potąd mam
Chcesz nas z tego wyleczyć ale kulejesz tak jak dr house
Wow, znowu rzucam te jebane słowa na wiatr
Weź się schowaj no bo nadchodzi mój huragan
Wow, moje skille możesz podziwiać
A jak swymi wywołasz burzę to tylko efekt motyla
Ja i aljen, dwa typy z innej planety
Patrzymy wilkiem na scenę, mając ten wilczy apetyt
Ej, wyobcowany jak szpaku choć daleko mi do simby
Ksywa młody tabaluga będzie znana wszystkim
Robię bangery ze kovu, swimerem fauesem i selem tutaj
Młody gnojek 03 znowu czuję się tu jak bóg
Wyrewolwerowany rewolwerowiec, młody lucky luck
Miałem nie robić bangerów ale w sumie taki chuj