Young XuXer
Young XuXer - WROGOWIE
(YOUNGXUXERGANG)

(REFREN)
To coś w stylu epidemii
Podziemie wciąż się rozrasta
Mam coś na kilku skurwieli
Tych co fałszywie chcą mlaskać
Rewolucja dziś nadchodzi ci młodzi
Chcą wszystkich zjadać
Ja sam kurwa jestem młody
Nie chce nikogo podrabiać
Hip hop krąży w okół nie których to nie obchodzi
Ja bez słuchawek i rapu nie umiem nigdzie wychodzić
Jej cena to wódka
Od niej jebało szlugiem kalafiorem
Ja psikam siebie diorem
Nie ma na nas pierdolnięcia
My łamiemy wszystkie zakazy
Jeżeli chcesz nam poklaskać
To śmiało klaskaj
Nie przejmujemy się byle
Gównem
Grozili i się śmiali
Teraz charam im do pyska (HAAA TFUU)

(ZWROTKA 1)
Szmaty stawiam po kątach
Track kreska spontan
Nie udawajcie jamesa bonda
Na nic wam takie podjazdy
Nie pomożecie nawet sobie razem
Strancam takie kurwy jak wy
Mówili mi uważaj
Na Takie kobiety one serca łamią
Z ciebie drwią i się bawią
Słyszałem ze 24 otwarte
Dzwonie pod 1 (hallo hallo)
No raczej pomyliłem
Numery bloku to był chyba 37
Słyszę telefon
Tutaj policja
Pije sobie sok z ananasa
Przez okno widzie jak jej w oknie
Robi tik tik
Różne sztuczki
Mi zrobiło się nie dobrze
I se rzygam. (łeeee)

(ZWROTKA 2)
Kolejny rok nagrywam
Rap już leci
3 Album Cyfry nabija
Nowe Nuty
Nowe bzmienia
Mam to już we krwi to zemnie
Tak szybko nie uleci
Kocham to i te podziemne
Lajki emocje dissy hejty
Wjeżdżam bez zabezpiecznia
I kurwa nigdy nie skończę
Klimat w którym pisze jest naprawdę różnorodny
Zależy jak sie czuje
Nie chce być modny
Chce być doceniony

(REFREN)
To coś w stylu epidemii
Podziemie wciąż się rozrasta
Mam coś na kilku skurwieli
Tych co fałszywie chcą mlaskać
Rewolucja dziś nadchodzi ci młodzi
Chcą wszystkich zjadać
Ja sam kurwa jestem młody
Nie chce nikogo podrabiać
Hip hop krąży w okół nie których to nie obchodzi
Ja bez słuchawek i rapu nie umiem nigdzie wychodzić
Jej cena to wódka
Od niej jebało szlugiem i kalafiorem
Ja psikam siebie diorem