[Intro]
CRACC!
[Verse]
Pije samemu bianco, bo się czuje jak nikt
Leję kolejną szklankę, bo się czuje jak nikt
Dwa lata po Bootleg'u, ja się czuję jak nikt
Nie mam czasu żeby patrzeć, na którąś z moich cyfr
Jakaś laska na tinderze, mówi że kocha mnie
Ja nie kocham żadnej innej, poza dobrze wiesz kim
Jakaś laska na tinderze, mówi że lubi mnie
Jest mi miło, bo nie powiem ledwie sam lubię się
Wychodzę na ulicę w moich nowych starych Rafach
Próbuję rzucić trójkę w moich całkiem starych J'sach
Próbuję zrobić flipa w moich przetyranych Vansach
Coś musiałem porzucić, bo nie było we mnie miejsca
[Bridge]
Kiedy zaczynałem sam, to nie miałem tu nikogo
Na wieść o tym co robiłem, to reszta kiwała głową
Robię wszystko sam - choć mam ludzi w tym
Robię wszystko sam - choć nie muszę nic
[Hook]
Głównie siedzę sam, a ja nie mam dość
Do głowy już mi nie wejdziesz, nie masz jak jej wziąć
Sobie zgotowałem los, życie dało w kość
Ja umiem sobie poradzić, wszędzie gdzie mój dom
Jestem zawsze tam, jeśli jesteś Ty
Pisze serenady sam, lepiej nie mów nic
Jestem zawsze tam, jeśli jesteś Ty
Pisze serenady sam, lepiej nie mów nic
X2
[Outro]
CRACC!