Młody Dzban
​ta piosenka nie jest smutna
[Intro]
Milczenie jest złotem, ale co jest mową?
Skoro koniec końców liczy się tylko słowo
Czasem oddałbym wiele, byle nie być sobą
A gdy słów brakuje, myśli się mnożą

[Zwrotka 1]
Ta piosenka nie jest smutna, tylko wściekła
Bo znów się okazało, że sam siebie nie znam
Powrót do domu, powrót do piekła
Myślałem że mieszkam sam, ale nie mieszkam

[Refren]
Oni wóda i koks, ja moje ego i mrok
Na chuj mi dragi, mam te paranoje i mrok
Kiedyś skończy się to i ten jebany rok
Oni wóda i koks, ja moje ego i mrok

[Zwrotka 2]
Ryję się tak często, że uznaję to za hobby
W mojej głowie trochę gęsto, jak ja mam być mądry?
Najpierw mówię, potem myślę, przez to spalam mosty
Potem spalam jointy, by uciszyć głosy
Mam tu burdel, mam tu syf, mam tu mętlik
Choć nie stoję w miejscu, wcale nie jest lepiej, wierz mi
Nie jestem stary, ale dostałem lekcji parę
I już mi się nie śpieszy

[Bridge]
Czasem oddałbym wiele byle nie być sobą
A gdy słów brakuje, myśli się mnożą

[Refren]
Oni wóda i koks, ja moje ego i mrok
Na chuj mi dragi? Mam te paranoje i mrok
Kiedyś skończy się to i ten jebany rok
Oni wóda i koks, ja moje ego i mrok