[Zwrotka 1: Dawid Obserwator]
Twoją szmatę tu robili w paru
Jak masz siano szybsza niż Subaru
Ja pośród oparów chujni chce kołować jakąś forsę
A zimno z mojej bramy czułbym nawet na Majorce
Chciałbym trafić 3 siódemki może zobaczę je w rapie
Ona trafi 3 siódemki jak będzie go trzymać w japie
W tym samym miejscu na mapie, ale ciągle ruchy proste
A kiedyś żałowałem, że nie byłem bananowcem
Moje rapy lecą z różnych okien
Sauron patrzy na mnie swoim okiem
I nie muszę być prorokiem by widzieć, co robią dragi
Dupy obcinają z góry co ja kurwa Bilbo Baggins
Ej szukam siódemek kurwa już nie w maszynie
Mój ziomek znowu blady kurwa spacer po linie
U mnie ciągle Haloween wkoło same zryte dynie еj
[Refren]
Ja wybijam nocą po trzy siódemki
Jak wybijam żadna nie pisze, żе tęskni
Ta samotność daje mi sporą, wenę
A ja szukam , szukam tu 3 siódemek
[Zwrotka 2: Fresh Polakke]
Ile nawrzucałeś zaraz jebnie maszyna
Fresh Polakke teraz wjeżdża dwuręki bandyta
Po chuj gonisz towar po chuj auto kradniesz
Jak i tak zaparkujesz wszystko w automacie
A szukasz trzy siódemki byś nie trafił na trzy szóstki
Szukasz miłość życia a łaskoczesz prostytutki
Wszędzie gdzie nie pójdę w Berlinie czają się kundle
Jak mi życie nie da trzech siódemek to sobie jumne
Chuj mnie ten burdel jebany interesuje
Wszystko w Barcelonę pcham a Real wyrównuje
Chuj mnie strzela lubię grac lubię ryzyko
Na kwotach bukmachera jaram się matematyką
Nocą krążę by wyrównać swoje długi
Za dużo znowu poszło na kredę i na suki
Bundesliga znowu rusza, na kogo znów postawić
Wszedł mi kupon w końcu mogę się dziś bawić
[Refren]
Ja wybijam nocą po trzy siódemki
Jak wybijam żadna nie pisze, że tęskni
Ta samotność daje mi sporą, wenę
A ja szukam , szukam tu 3 siódemek