[Refren: fifka]
Czekałem na ciebie, teraz wole benger
Teraz wole kasę, Nie chce widzieć cie więcej
Czekałem na ciebie, teraz wole benger
Teraz wole kasę, Nie chce widzieć cie więcej
Yeah, mocno świeci mój nadgarstek
Yeah, od dzisiaj nigdy nie zgaśnie
Yeah, mocno świeci moja szyja
Yeah, gas w płucach, czas wolniej mija
[Zwrotka: nath]
Piszesz znowu na messenger
Wiesz, że teraz robię benger
Sorry typie, chyba nie odpisze
Może życiu nadstawiam policzek
Może kiedyś zginę, ale teraz mam muzykę
Szkoda ze twoje myślenie takie płytkie
Ja gonie pierwszą płytkę (ah, ah)
Mijam kolejną ulice, w tłumię klonów, nie policzę
Sunny day, przeplatany gradobiciem
Takie życie, Zrób za mną follow-up
Albo tatuaż, tatuaż
Jeśli to too much, Ty to tłumacz
Jeśli rade dasz, jeśli rade dasz
[Refren: fifka]
Czekałem na ciebie, teraz wole benger
Teraz wole kasę, Nie chce widzieć cie więcej
Czekałem na ciebie, teraz wole benger
Teraz wole kasę, Nie chce widzieć cie więcej
Yeah, mocno świeci mój nadgarstek
Yeah, od dzisiaj nigdy nie zgaśnie
Yeah, mocno świeci moja szyja
Yeah, gas w płucach, czas wolniej mija