Kosa (POL)
Siedzę Sam - Dla fanek dopaminy
[Zwrotka 1]
Rybka śpi, ale ja nieprędko zasnę dziś
Otwarte drzwi, ponownie w nocy zostawiam Ci
Tłumię sny, suplementem, który dałaś mi
Tęsknię za momentem, gdy poznaliśmy się w tłumie blizn
Prawie nic, nie pamiętam prawie nic
Buntują maszyny się, my jak Neo i Trinity
Prawie nic, nie obchodzi mnie już dziś
Salutują defilady wspomnień, które pokrył pył
Kiedy, kiedy, kiedy będziesz czekać
Czekać, przyjedź sama, bo
[Refren]
Siedzę sam, topi się sofa, wiruję wokół, leci łza
Siedzę sam, zapach znam, ty daj znać, jaki smak ma noc
Znów siedzę sam, topi pode mną sofa się
Siedzę sam, zapach znam, ale jaki smak ma noc
[Zwrotka 2]
Znowu zgubiłem żółty szalik
Białe światło mruga w tunelu do mnie z oddali
Chyba wszyscy cali, ale mocno połamani
Mocno zakochani, na szczycie szklanego domu, który zaraz się zawali
Topimy w uniesieniu się, kawałki stali topią się
Gdy to sen, niech nie kończy się
Wiatru pęd niech unosi Cię, no i mnie
W sumie, to nie różnimy się
Twoje dobro leczy moje zło
Więc przyjedź sama, bo
[Refren]
Siedzę sam, topi się sofa, wiruję wokół, leci łza
Siedzę sam, zapach znam, ty daj znać, jaki smak ma noc
Znów siedzę sam, topi pode mną sofa się
Siedzę sam, zapach znam, ale jaki smak ma noc