Wzgórze Ya-Pa 3
Uzależnienie
[Zwrotka 1: Radoskór]
Alkohol dragi i nikotyna
Uzależnienie tak się właśnie zaczyna
To wszystko zaczęło się w bardzo młodym wieku
Wkurwiało cię wszystko zacząłeś szukać leku
We wczesnych latach zaczynałeś pociągać
Później popijać zaczęło cię to wciągać

[Zwrotka 2: Zajka]
Na haju na haju
Czułeś się wtedy jak w zasranym raju
Bez żadnej troski bez żadnego zmartwienia
Ten stan niezwykłości był chwila ukojenia
Która trwała zaledwie kilka chwil
Do póki krople nie uciekły z żył

[Zwrotka 3: Wojtas]
Te tanie wina po dwadzieścia tysięcy
Na droższe cię nie stać bo żyłeś w nędzy
Z reszta nędza towarzyszy ci od urodzenia
Sytuacja rodzinna na to głownie wpłynęła

[Refren x2: Radoskór]
Ćmaga ćmaga ćmaga kiego chuja!

[Zwrotka 4: Zajka]
Alkohol był dla ciebie wyjściem jedynym
Dlaczego tak się stało? Szukałeś przyczyny
Miałeś słabą wole dlatego wciąż piłeś
I tak sobie życie spierdoliłeś
Czasami byłeś trzeźwy i miałeś plany