FukaJ
To dla ciebie
[Zwrotka 1]
Wiatr dzisiaj szepcze twoje imię, które zmieniło zimę w lato
Dało mi siłę na to, żeby wierzyć w miłość i coś ponad
Bo myślałem, że inteligentni nie powinni kochać, o
Z tobą nie jest dobrze, z tobą jest tylko lepiej
Jak poprosisz to się zmienię, ale ty tego nie zrobisz
No bo wolisz mnie takiego jaki jestem
I znosisz to, że nawet jak jesteśmy na imprezie to
Ja jestem w robocie, a najbardziej lubię być przy tobie, słowo
I za każdym razem zakochiwać się na nowo
Ufam tylko twoim oczom, słowo
Szczególnie, gdy widzę w nich siebie
Bo wtedy wiem jak bardzo pasujemy do siebie

[Refren]
Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz
Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz

[Zwrotka 2]
O twoich oczach mógłbym pisać cały dzień
Myśli same zmieniają się w słowa
No bo wiem, że jesteś wyjątkowa
Że drugiej takiej nie znajdę
Moje ex miały niebieskie, zielone albo czarne
Ty masz niebieskie i zielone, jedno takie drugie takie
I sam nie wiem, które kocham bardziej, wiem że czasem
Wkurzają cię moje teksty, ale jestem szczery tylko z tobą
Jestem sobą tylko z tobą
Jak jesteś obok to jestem szczęśliwy
Lubię cię widzieć nocą, bo gwiazdy świecą dla nas
Ciekawe o czym myślą patrząc na nas
Pewnie nam zazdroszczą
[Refren]
Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz
Kocham cię tak bardzo, że nienawidzę innych
Kocham cię tak bardzo, że już nie szukam winnych
Kocham cię tak bardzo, przecież widzisz
Kocham jak mówisz i kocham jak milczysz