[Refren]
Życie nie jest takie proste
Jak nam to mówili
Dzisiaj biegniemy w nieznane
Więc kiedy indziej odpocznę
Podążaj za nimi ślepo
Choć ich nienawidzisz
Sorry to nie moje wzorce
Chcę przy boku bibi
Grupę ziomów, tylko po to
Po raz setny jadę w Polskę
Piszą mi "tylko się pośpiesz"
[Zwrotka 1]
Życie nie jest takie..
Takie złe nawet
Jedziemy w nieznane
Tyle haruję nad muzą
I tylko dlatego to przetrwałem
Szlifuję ten talent
Poza tym nie mam już nic
Puste ściany na chacie
Tam na pewno zawieszę gdzieś diament
I się diamеtralnie zmianiam
Zrzuciłem 20kg nie wstyd się rozbiеrać
Numer jak twój idol, robię sobie od niechcenia
Już nie pytam się czy mogę, tylko pytam jaka cena
Nie wiesz jak mnie zżarła trema
Nie wiesz jak to jest postawić wszystko na marzenia
Studio a nie studia, melanż
I gdyby nie pare osób które wtedy mi pomogły
Pewnie nic bym z tego nie miał
[Refren]
Życie nie jest takie proste
Jak nam to mówili
Dzisiaj biegniemy w nieznane
Więc kiedy indziej odpocznę
Podążaj za nimi ślepo
Choć ich nienawidzisz
Sorry to nie moje wzorce
Chcę przy boku bibi
Grupę ziomów, tylko po to
Po raz setny jadę w Polskę
Piszą mi "tylko się pośpiesz"
[Zwrotka 2]
Gdzie moja shorty, moje ziomy
Gapię się w telefon, ale nikt nie dzwoni
Pusty hotel w środku miasta
Pusty pokój, zimna pościel i schłodzony szampan
Nie taki zły nawet, lepszy niż piwo na ławce
Ale nie lepszy niż wino wieczorem na tylnej kanapie za parkiem
Nigdy nie mówię na zawsze, ale nigdy nie mów nigdy
Dobra udało się, masz mnie, teraz się tylko nie wymknij
Ale życie bywa smaczne, c'est la vie
Gdy patrzę po blokach, się nie zmienia nic
Każdy chciałby się zakochać, mamie przelać kwit
I dlatego czasem ziomy muszą często zmieniać pin
Zmieniać pin, zmieniać adres
Nie lubią rozmawiać z panem policjantem
W szkole nas uczyli czytać
Ale nie mogli nauczyć jak korzystać z życia
[Refren]
Życie nie jest takie proste
Jak nam to mówili
Dzisiaj biegniemy w nieznane
Więc kiedy indziej odpocznę
Podążaj za nimi ślepo
Choć ich nienawidzisz
Sorry to nie moje wzorce
Chcę przy boku bibi
Grupę ziomów, tylko po to
Po raz setny jadę w Polskę
Piszą mi "tylko się pośpiesz"